W starciu z trzecią drużyną rozgrywek gospodarze długo toczyli wyrównany bój. Pierwsza i druga tercja kończyły się wynikami 1:1. W obu goście obejmowali prowadzenie, ale łodzianie szybko doprowadzali do remisu. Scenariusz trzeciej był już inny. Tym razem drużynie z Katowic udało się strzelić dwa gole z rzędu (49. i 50. minuta), na które gracze ŁKH odpowiedzieli trafieniem Vaclava Rzihy (56). Później gospodarze z determinacja dążyli do wyrównania. W końcówce wycofali bramkarza, co na dwie sekundy przed końcową syreną wykorzystała Sigma, zdobywając piątego gola po uderzeniu do pustej bramki.
ŁKH Łódź – Sigma Katowice 3:5 (1:1, 1:1, 1:3). Bramki: 0:1 Mariusz Podsiedlik (8), 1:1 Arkadiusz Witczak (12), 1:2 Roman Fonfara (21), 2:2 Arkadiusz Witczak (22), 2:3 Mateusz Szymański (49), 2:4 Marcin Piecuch (55), 3:4 Vaclav Rziha (56), 3:5 Arkadiusz Szymański (60).
Liderem grupy południowej 2. ligi jest Hockey Team Oświęcim (19 punktów). Kolejne miejsca zajmują: 2. KH KTH Krynica (16), 3. Sigma Katowice (12), 4. Gazda Nowy Targ (10), 5. Tyskie Wilki (7), 6. ŁKH (4).