Inflacja najwyższa od 21 lat. Drożyzna w całym kraju nie odpuszcza

Ostatni raz ceny tak mocno poszły w górę w 2000 roku. Ciągle drożeje paliwo i coraz szybciej w górę idą ceny artykułów spożywczych. A przed nami świąteczne zakupy

fot. ENVATO ELEMENTS
Ceny rosną coraz szybciej

Tak mocnego wzrostu cen nie było w Polsce od 21 lat. Główny Urząd Statystyczny oszacował, że w listopadzie inflacja wyniosła 7,7 proc. To znaczy, że z naszych portfeli znika średnio co trzynasta złotówka.

Masło potwornie zdrożało, jeszcze miesiąc temu można było znaleźć kostkę za 4,6 zł, teraz trzeba zapłacić 6 złotych. Kawę kupuję tylko jak są jakieś promocje, inaczej jest za drogo. Zwykle udaje mi się kupić kilogram ziarna do zmielenia za 35 złotych. To oczywiście w promocji, bo w normalnej cenie musiałabym zapłacić prawie 60 złotych mówi Katarzyna, która już od dłuższego czasu przy zakupach stosuje strategię, a nie wrzuca do koszyka to, co ją interesuje.

Inflacja wpływa na wszystko

Co gorsze, inflacja każdego miesiąca przyspiesza, a to oznacza, że ceny cały czas rosną coraz szybciej. Jeśli za cenami nie nadążają pensje, np. w ciągu ostatniego roku nie dostaliśmy podwyżki, to co miesiąc stać nas na coraz mniej. 

Przykład: jeśli osoba zarabiająca 2 000 złotych na rękę nie dostała w tym roku podwyżki o 154 złote, to ceny rosną szybciej niż jej wynagrodzenie i co miesiąc może kupić coraz mniej produktów. I nie chodzi o to, że drożeją wybrane towary, ale praktycznie wszystkie.

Rozwiązaniem na drożyznę nie jest, niestety, robienie niektórych rzeczy w domu. Jeśli chcielibyśmy sami piec chleb albo wyrabiać masło, za produkty do przepisu zapłacimy więcej, niż za gotowy towar w sklepie. I to nie tylko w przypadku artykułów spożywczych.

Lubię majsterkować w domu, ale staje się to coraz kosztowniejsze. Ceny drewna poszły w górę w całym kraju. W zależności od rejonu, od 35 do 105 proc. Kupiłem drewno na fotel za 27 złotych. Tydzień później, za to samo drewno na drugi zapłaciłem już 47 złotych mówi Marek, stolarz-hobbysta.

Taniej nie będzie

Czy jest szansa, że niedługo ceny zaczną maleć? Znikoma. Inflacja w najbliższym czasie nie wyhamuje, do tego mamy drożejące prąd i paliwo oraz oczekiwania wyższych wynagrodzeń. A to wszystko wpływa na ostateczne ceny towarów i usług.

Nie tylko drożyzna, ale i rządowy Polski Ład coraz mocniej zaglądają do naszych kieszeni. Z jednej strony mamy obietnice ulg, ale z drugiej jakoś trzeba je sfinansować. Żeby jednym dać, innym trzeba zabrać. Na rządowy program Polski Ład zostanie Łodzi zabrane 300 milionów złotych – właśnie tyle pieniędzy mniej niż w ubiegłym roku miasto dostanie z naszych podatków. 

Mniej pieniędzy w miejskiej kasie, to wyższe ceny biletów MPK, wyższe czynsze, ceny wejścia na baseny, lodowiska, do teatru, czy do muzeum...

ZOBACZ TAKŻE

Polecane aktualności

Pamięć protestem przeciw wojnie. 80. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

80. lat temu doszło do ostatniej w okresie okupacji Łodzi zbrodni wojennej. Tuż przed wkroczeniem… więcej

Program szkoleniowy 3E – Edukacja o Efektywności Energetycznej

AK / KS

W Łodzi w dniach 20-22.11.2024 r. w ramach programu 3E-Edukacja o Efektywności Energetycznej odbyły… więcej

Pod hasłem „Dusza Europy” 19 i 20 listopada 2024 r. w Krakowie odbyła się IX edycja Kongresu Ekonomii Wartości Open Eyes Economy Summit.

MM / KS

Zaproszeni prelegenci i prelegentki rozmawiali o przyszłości Europy oraz wyzwaniach, przed którymi… więcej

Nowa siedziba Departamentu Finansów Publicznych UMŁ

Od listopada Biuro Egzekucji Administracyjnej i Windykacji, Wydział Budżetu oraz Wydział Finansowy… więcej

Festiwal Szyfrów

Szyfry, Enigma i Jan Kowalewski. Zapraszamy na Festiwal Szyfrów!

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

To wyjątkowa propozycja dla wielbicieli historii i łamigłówek. 25 października W Mediatece MeMo… więcej

Kontakt