- Łódź ma się czym pochwalić, a dynamiczny rozwój rynku mieszkaniowego napędza całą gospodarkę miasta, przekładając się na jakość życia, rynek pracy i poziom inwestycji - zauważył Michał Śmiechowicz, dyrektor Biura Rozwoju Przedsiębiorczości i Współpracy Międzynarodowej UMŁ.
- Rośnie liczba inwestycji na rynku pierwotnym oraz średni poziom cen za metr kwadratowy. Jednocześnie nadal pozostaje on na bardzo atrakcyjnym poziomie w porównaniu z innymi krajami europejskimi. Jest to powiązane z korzystną sytuacją makroekonomiczną w kraju i Europie. Najliczniejszą grupą z oferty mieszkaniowej stanowią kawalerki oraz mieszkania dwu i trzypokojowe. Rośnie również rynek mieszkań na wynajem, czemu towarzyszy wzrost mobilności pracowników - dodał dr Konrad Żelazowski z Uniwersytetu Łódzkiego, który przedstawił główne wskaźniki świadczące o doskonałej koniunkturze na łódzkim rynku nieruchomości mieszkaniowych.
Według raportu wielką zaletą Łodzi jest olbrzymi potencjał Śródmieścia. W odróżnieniu od wielu miast Łódź nadal posiada tereny inwestycyjne w bardzo atrakcyjnych lokalizacjach w pobliżu ścisłego centrum. Znaczny wzrost liczby inwestycji notuje Widzew i Bałuty, nieznaczny spadek dzielnice po zachodniej stronie Łodzi.
- Niszą rynku Łódzkiego są kamienice do generalnego remontu, które następnie przeznaczane są na sprzedaż lub wynajem. Brakuje również mieszkań o wysokim standardzie. Rosnącą grupą klientów są osoby powyżej 60. roku życia, dla których mieszkanie w pobliżu miasta jest atrakcyjne ze względu na większą dostępność m.in. opieki zdrowotnej - powiedział Michał Styś z OPG Property Professional, wskazując również na możliwe kierunki dalszego rozwoju, trendy i pozytywne konsekwencje.
Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego na rynku łódzkim skraca się czas od wybudowania do sprzedaży mieszkania, dlatego przewiduje się dalszy wzrost liczby nowych inwestycji. Łódź ma przed sobą okres coraz większego rozkwitu w zakresie rynku nowych mieszkań.