Jerzy Szletyński w momencie tworzenia skautingu na terenie Łodzi czynnie włączył się w jego działalność. We wrześniu 1913 r. objął komendę nad skautami łódzkimi. Prowadził intensywne szkolenie wśród braci harcerskiej, za co został aresztowany i 6 tygodni spędził w carskim areszcie. Wraz z wybuchem I wojny światowej współuczestniczył w działaniach młodzieży łódzkiej popierającej czyn zbrojny Józefa Piłsudskiego. Gdy w październiku 1914 r. wkroczyli do Łodzi pierwsi legioniści, Jerzy Szletyński wraz z innymi skautami zameldował się jako ochotnik. Pluton skautów pod jego wodzą pełnił funkcję ochrony sztabu werbunkowego mieszczącego się w gmachu gimnazjum przy ul. Mikołajewskiej 44 (dziś III LO im. Tadeusza Kościuszki). W 1914 r. ruszył na szlak legionowy, niestety kilka miesięcy później został ciężko ranny w głowę, zmarł 25 maja w Konarach. Pochowany został w zbiorowej mogile legionistów, poległych pod Konarami. – opowiada o bohaterze Dariusz Nowiński ze Związku Strzeleckiego.
- Jesteśmy dumni z naszego patrona, to wielki patriota i przykład dla nas harcerzy – tak o swoim patronie mówi Antoni Szafliński z 17 ŁDH Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.
Pamięć o Jerzym Szletyńskim utrwalił w swych pamiętnikach Wacław Lipiński "Socha", a w latach minionych na terenie Łodzi dh Lucjan Muszyński, radny Rady Miejskiej w Łodzi, który doprowadził do nadania dwóm alejom w parku Sienkiewicza imienia Jerzego Szletyńskiego i Harcerzy Legionistów. Również brać harcerska nie zapomniała o tej wspaniałej postaci. W 1937 r. powstała (po wyodrębnieniu się z 2 ŁDH - rzy im. W. Łukasińskiego) 31. Łódzka Drużyna Harcerzy im. Jura Szletyńskiego. Powstała natomiast we wrześniu 1989 r. 17. Łódzka Drużyna Harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej przyjęła jego imię 28 maja 1995 r.