Takiego weekendu jeszcze w Łodzi nie było! Nic dziwnego, miasto tak hucznie nigdy nie świętowało wyjątkowych, okrągłych urodzin. Wśród wszystkich atrakcji nie mogło również zabraknąć lokalnej gastronomii. Łódzkie Centrum Wydarzeń z portalem Jemy w Łodzi do udziału w Kulinarnych Urodzinach Łodzi zaprosiło restauracje, kawiarnie i kluby z Piotrkowskiej i okolic. Na naszych restauratorów zawsze można liczyć – ponad 60 miejsc przygotuje specjalne dania inspirowane Łodzią.
Kiedy? Od piątku 28 lipca do niedzieli 30 lipca. W tych dniach dostępne będą festiwalowe propozycje, które będzie można znaleźć na stronie www.jemywlodzi.pl Wśród nich 11 deserów, 9 koktajli i ponad 40 dań. Kulinarną wyprawę zaczynamy w Manufakturze, następnie idziemy przez całą Piotrkowską, aż do Ogrodów Geyera. Po drodze możemy wstąpić także na Sienkiewicza, Nawrot, Piłsudskiego czy Kościuszki. Będziemy przy głównym deptaku i w klimatycznych podwórkach. - Nie będzie nas trudno znaleźć. Wszystkie lokale będą oznaczone festiwalowymi plakatami, dla gości szykujemy także wygodną, interaktywną mapę – wyjaśnia Izabella Borowska z portalu Jemy w Łodzi.
Czas uchylić rąbka tajemnicy. Wśród dań nie mogło zabraknąć tych typowo łódzkich: klusek żelaznych, żulika czy ciasta marchewkowego. Co ważne, wszystkie zostały przygotowane w autorskiej odsłonie, np. kluski żelazne z wołowiną, żulikiem i chrzanową pierzynką, żulikowa brioszka wypełniona maślanymi lodami z chałką czy lody o smaku piernika marchewkowego. Jest klasyka (np. nasze knedle z truskawkami podawane z kapustą), kartacze czy kapuśniak, ale również dania kuchni różnych stron świata: gruziński nadziewany bakłażan, syryjski fatteh czy schab po japońsku.
Oddzielny rozdział to królowa zup, czyli zalewajka. Zjemy ją aż w siedmiu wyjątkowych odsłonach. Będzie zalewajka inspirowana kuchnią włoską z oliwą truflową i parmezanem, zalewajka tajska z nutą trawy cytrynowej i galangalu, zalewajkowa pizza z białą kiełbasą, wegańska zalewajka z „boczkiem” z bakłażana czy zredukowana zalewajka z kaszankowym musem, żulikiem i burakiem. Jeżeli ktoś nie ma ochoty na danie główne, może wypić przy Piotrkowskiej urodzinowe Łodziajto, Pozdro 600 lub Lemoniadę Jednorożca czy też skosztować deseru: urodzinowego tiramisu, ciasta marchewkowo-piernikowego, chałki z pieczonymi morelami lub … wyjątkowej monoporcji ozdobionej herbem Łodzi.
Poza festiwalowymi daniami na gości będą czekały inne specjalne oferty czy upominki dla najmłodszych. Obsługa będzie witała gości z koszulkach z logo 600. urodzin, a nam pozostaje świetnie się bawić na największej imprezie w historii miasta.