Ekspozycja powstała w oparciu o korespondencję obozową małych więźniów Polen-Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt (niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci polskich, który funkcjonował w Łodzi od grudnia 1942 r. do stycznia 1945 r.).
Wystawa w szczególnie poruszający sposób przywołuje tragedię małych więźniów – dzieci, które skazano na okrutne represje, jedynie za fakt bycia Polakami. Na wystawie zobaczyć można przedmioty z terenu obozu, w tym ogromny zbiór listów, wysyłanych przez uwięzione dzieci do rodziców. Najważniejszą częścią multimedialnego projektu jest odtwarzanie fragmentów listów. Dzięki udziałowi dziecięcych lektorów przekaz o tragedii więźniów z Przemysłowej wybrzmiewa szczególnie przejmująco. Częścią ekspozycji jest też fragment filmu „Nauczono nas płakać bez łez”, będący rekonstrukcją historyczną losów dzieci – aresztowanych na ulicach lub zabieranych z domów.
W otwarciu wystawy brali udział. prof. dr hab. Piotr Gliński, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wiceprezes Rady Ministrów, minister Mikołaj Pawlak, Rzecznik Praw Dziecka, Wioleta Głowacka, wójt gminy Zgierz oraz dr Ireneusz Piotr Maj, dyrektor Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu. Otwarcie poprzedziło podpisanie trzech aktów notarialnych – muzeum nabyło nieruchomości, na terenie dawnego obozu w Łodzi, gdzie w przyszłości ma powstać stała ekspozycja. Muzeum stało się też właścicielem, przekazanego przez gminę Zgierz, terenu w Dzierżąznej, który w czasie wojny również był miejscem uwięzienia dzieci z Przemysłowej.
- Człowiek pozostaje bezradny wobec ogromu tragedii, która miała tam miejsce, wobec tego co widzimy w tych eksponatach i czytamy listach. Właściwą reakcja wydaje się jedynie milczenie i modlitwa. – powiedział minister Piotr Gliński.