ŁKS Łódź – Puszcza Niepołomice. Czy nowy-stary trener odmieni drużynę?

W poniedziałek (7 marca) w ŁKS-ie stało się to, o czym w kuluarach mówiło się od jakiegoś czasu. Kibu Vicuna przestał pełnić rolę trenera pierwszej drużyny, a jego miejsce zajął dotychczasowy asystent Marcin Pogorzała. Czy to wystarczy, żeby już w meczu z Puszczą Niepołomice zagrać lepiej?

fot. ŁKS
Czy z nowym trenerem Marcinem Pogorzałą ŁKS się odbuduje?

Powiedzieć, że ŁKS po wznowieniu rozgrywek prezentował się słabo, to jakby nic nie powiedzieć. Najpierw remis z GKS-em Jastrzębie, który znajduje się w strefie spadkowej, tydzień później kolejny podział punktów, tym razem z kielecką Koroną. Jeden punkt z trzecią drużyną Fortuna 1. Ligi być może nie zostałby uznany za tragedię, jednak ełkaesiacy w tym spotkaniu nie potrafili oddać nawet jednego celnego strzału. 

Efekt “nowej” miotły?

W ubiegłym sezonie, po odejściu Ireneusza Mamrota, stery w drużynie przejął Pogorzała. Wtedy został trenerem tymczasowym, teraz zapowiadany jest jako trener na lata. Pierwszą i najważniejszą rzeczą, jaką będzie musiał naprawić już na najbliższy mecz z Puszczą jest skuteczność. ŁKS cały czas zawodzi pod bramką przeciwnika i choć opcji w napadzie jest sporo, do tej pory ogrywana była tylko jedna. W obu meczach na pozycji klasycznej 9 grał Samu Corral, mając po bokach Piotra Janczukowicza i Pirulo. Szczególne zastrzeżenia budzi gra środkowego napastnika, który wyglądał słabo zarówno w meczu z GKS-em, jak i z Koroną. Tutaj jednak nowy trener ma dość szerokie pole manewru. Gotowy do gry wydaje się Stipe Jurić, do regularnych treningów wraca rewelacja rundy jesiennej Maciej Radaszkiewicz, a w odwodzie jest Ricardinho, który sprawdzał się już w roli najbardziej wysuniętego zawodnika na boisku. 

Niełatwy mecz w środku tygodnia 

Mecz rozgrywany w środku tygodnia jest pokłosiem dużej liczby zakażeń COVID-19 w drużynie z Niepołomic jeszcze w rundzie jesiennej. Takie gonienie kalendarza rozgrywek obecnie dla ŁKS-u nie jest dobrą informacją. Pierwszym problemem jest czas. Nawet bez zmiany na ławce trenerskiej ciężko przygotować się pod konkretnego rywala jedynie w trzy dni. Drugim jest to, że Puszcza mimo swojej niskiej pozycji w tabeli jest niewygodnym rywalem. Drużyna gra bardzo fizyczny futbol, nastawiony na dużo walki w środku pola. Należy również uważać na stałe fragmenty gry, a ŁKS z ich obroną ma spore problemy. Czy łodzianie mimo wszelkich przeciwności zdobędą trzy punkty i przełamią złą passę czterech spotkań bez zwycięstwa? Przekonamy się w środę (9 marca) o 18:00. 

ZOBACZ TAKŻE

Polecane aktualności

Fot. P. Wacławiak, UMŁ.

Najukochańszym jubilatkom – moc życzeń! 602. rocznica lokacji Łodzi i 202. urodziny ulicy Piotrkowskiej

Tomasz Walczak / BAM

Kosze i wiązanki kwiatów, a przede wszystkim serdeczne życzenia złożyliśmy Łodzi, obchodzącej 29… więcej

„Rozmowy jak przy kawie”. Przed nami premiera ostatniego z pięciu tomów monografii Łodzi, przygotowanej na 600-lecie nadania praw miejskich

Tomasz Walczak / BAM

W najbliższy piątek, 18 lipca o godzinie 17 w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi przy ulicy… więcej

healthy cities

Dołącz do wyzwania Healthy Cities

MM / KS

Ruszyła piąta edycja wyzwania Healthy Cities, corocznej inicjatywy Grupy LUX MED, która łączy… więcej

Pamięć protestem przeciw wojnie. 80. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

80. lat temu doszło do ostatniej w okresie okupacji Łodzi zbrodni wojennej. Tuż przed wkroczeniem… więcej

Kontakt