Chcemy, aby zwierzęta miały możliwie największy komfort życia, a goście zoo – komfort zwiedzania przez cały rok – dlatego zdecydowaliśmy się na budowę Orientarium, czyli wielkopowierzchniowej ekspozycji wodno-lądowej fauny i kultury strefy orientalnej, czyli południowo-wschodniej części Azji. Duże obiekty takie jak Orientarium, czy istniejące już wrocławskie Afrykarium to standard w nowoczesnych ogrodach zoologicznych. Dają możliwość utrzymywania zwierząt na dużych przestrzeniach w połączeniu z innymi gatunkami w urozmaiconym środowisku. To daje im swobodę zachowań, a zwiedzającym możliwość obserwacji zwierząt w warunkach jak najbliższych naturze.
Orientarium zbuduje firma Mosty Łódź, które złożyły w przetargu najkorzystniejszą ofertę. Budowa będzie kosztowała 262 mln zł. Pod inwestycję przeznaczymy połowę obecnego terenu zoo. Nowoczesne pawilony, wybiegi i woliery zajmą powierzchnię ponad 10 boisk piłkarskich. Do tego powstanie zaplecze rekreacyjno-gastronomiczne. Inwestycja pozwoli pojawić się w łódzkim ogrodzie zoologicznym nowym gatunkom: orangutanom, panterom mglistym, rekinom, niedźwiedziom malajskim, gibonom, dzioborożcom, langurom, szpakom balijskim i płaszczkom. Wznowimy też hodowlę posiadanych do niedawna gatunków, m.in. słoni indyjskich.
We Wrocławiu, który zrealizował podobny projekt liczba odwiedzających zwiększyła się z 440 tysięcy do 2 milionów rocznie. To ogromny impuls dla rozwoju turystyki, a Łódź premiuje dodatkowo centralne położenie w kraju i świetne skomunikowanie. Liczymy na gości nie tylko z kraju, ale z całej Europy. Najbliższa nasza konkurencja, czyli drugie Orientarium na Starym Kontynencie znajduje się dopiero w Wielkiej Brytanii. Łódzki obiekt będzie gotowy w 2020 roku.