- Czekamy spokojnie, jesteśmy gotowi choć życzyłabym sobie oraz mieszkańcom aby zima była łagodna i krótka. Wiadomo, że im mniej śniegu i mrozu tym mniejsze niedogodności dla łodzian - powiedziała Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi. - Łagodna zima oznacza również oszczędności w budżecie choć podkreślam, że nie będziemy oszczędzać na bezpieczeństwie mieszkańców, sprzęt zimowego utrzymania będzie wyjeżdżał tyle razy ile będzie potrzeba.
W budżecie nie ma zarezerwowanej kwoty na zimowe utrzymanie dróg, jest jedna pula na zimowe oraz letnie utrzymanie dróg czyli na odśnieżanie oraz sprzątanie. Ubiegłoroczna akcja zima kosztowała ponad 8 mln zł, ale przed dwoma laty śniegu i mrozu było tak mało, że wystarczyło 5,9 mln zł. Jeden wyjazd całego sprzętu w opcji odśnieżania i sypania to koszt 258 tys. w przypadku dróg I i II kategorii odśnieżania oraz 22 tys. zł - w przypadku dróg wewnętrznych. A jeden wyjazd oznacza oczyszczenie ponad 3,1 tys. pasów dróg.
- Co ważne firmy mają płacone za każdy przejechany kilometr a nie za gotowość do wyjazdu - dodała wiceprezydent Moskwa-Wodnicka.
Miasto jest podzielone na 14 rejonów, za każdy z nich odpowiada inna firma. Ulica Piotrkowska stanowi odrębny rejon, a odśnieżają go pracownicy Łódzkiego Zakładu Usług Komunalnych. Za odśnieżanie chodników w granicach posesji odpowiadają ich właściciele i administratorzy, Straż Miejska będzie kontrolować stan chodników tj. czy są odśnieżone i posypane.
Jak co roku mieszkańcy będą mogli zgłaszać interwencje dotyczące miejsc wymagających odśnieżenia czy posypania, sygnały można zgłaszać pod adresem czystosc@uml.lodz.pl