Najbliższe miesiące będą najcięższą suszą w Polsce od dekad. Województwo łódzkie znajduje się na obszarze szczególnie narażonym na brak opadów i wody.
Skutki suszy są już mocno odczuwalne - wyschnięte strumienie, małe rzeki czy tereny podmokłe. Synoptycy zapowiadają na najbliższe dni opady deszczu, lecz to przyniesie przyrodzie tylko chwilową ulgę, ponieważ głównym problemem jest obniżenie poziomu wód powierzchniowych.
- Brak wody szczególnie silnie odczuje zieleń w centrum miasta, zwłaszcza drzewa młode i niedawno posadzone. Przygotowaliśmy plan przeciwdziałania skutkom suszy, uwzględniający ograniczenia w zużyciu wody. Zakłada on więcej podlewania i mniej koszenia. Mamy poradnik dla właścicieli ogrodów, jak zatrzymywać wodę i wilgoć w gruncie oraz program adopcji drzewa, do którego może się włączyć każdy chętny, zarówno osoby fizyczne, jak i firmy – mówi Maciej Riemer, dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu.
Plan walki z suszą obejmuje:
- dodatkowe podlewanie najbardziej zagrożonej zieleni w centrum miasta,
- zwiększenie akcji podlewania młodych nasadzeń,
- wygospodarowanie dodatkowych środków na przeciwdziałanie skutkom suszy,
- akcja adoptuj drzewko - zachęcamy mieszkańców, instytucje i firmy z Łodzi o zajęcie się młodymi drzewami lub krzewami w swojej okolicy, każdy może się zgłosić do ZZM – w razie potrzeby udostępnimy wodę
- poradnik dla posiadaczy własnych ogrodów - doradzimy jak urządzić ogród tak, aby zatrzymywać wodę i wilgoć w gruncie,
- standardy pielęgnacji trawników i łąk - nie kosimy w trakcie suszy, namawiamy do tego samego spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe,
- projektowanie inwestycji miejskich z uwzględnieniem retencji, gatunków roślin odporniejszych na zmiany klimatu, systemów nawadniających.
- Zjawisko suszy i walki z jej skutkami przekracza możliwości samorządu, dlatego apelujemy do rządu o realizację Narodowego Planu Retencji i uruchomienie środków dla samorządów na te cele – apeluje Riemer.