- Sukcesy zawsze cieszą i są powodem do dumy, bo panowie są nie tylko świetnymi strażakami, ale także doskonałymi sportowcami. Reprezentują Łódź na arenie międzynarodowej, w zawodach najwyższej rangi, gratuluję - powiedział Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi.
Najbardziej utytułowanym z trójki multimedalistów jest Waldemar Jagiełło, który zdobył aż 21 krążków w pływaniu oraz biegach sztafetowych 4x100 m i 4x400 m. Medale w biegach zdobył wspólnie z Marcinem Bartoszkiem, który do swoich zdobyczy dorzucił także brąz indywidualnie na dystansie 400 m. Adam Ojrzyński jest mistrzem siatkówki 2-osobowej, co ciekawe w finale pokonał - wspólnie z partnerem - reprezentantów gospodarzy.
- Pływanie wzmacnia wydolność, kondycję, a to w pracy się przydaje. Ale uprawiam sport dla siebie, bo lubię - przyznał skromnie Waldemar Jagiełło.
Marcin Bartoszek z kolei to zawodnik Rudzkiego Klubu Sportowego, gdzie trenował jako junior i nadal ćwiczy z młodszymi kolegami. - Dotrzymuję kroku juniorom klubowym co cieszy, ale profesjonalnie sportu już uprawiać nie będę. Wystarczą mi nasze zawody - dodał.
Siatkarz Adam Ojrzyński jest też aktualnym mistrzem świata strażaków, a tytułu chce bronić na kolejnych mistrzostwach, które odbędą się w Chinach. - Trenuję, przygotowuję się do zawodów, bo mistrzostwa świata są najważniejsze, ale sprawdzamy się też w mistrzostwach Polski, województwa, każde zawody to okazja by ćwiczyć, podnosić kwalifikacje - wyjaśnił Ojrzyński.