Łodzianizmy. Na wiosnę „chodzimy do figury” – jak mówi się o modzie?

Początek wiosny i związane z nim zrzucanie ciepłych okryć to dobra okazja, by wspomnieć o łodzianizmach związanych z modą.

fot. Envato Elements
„Chodzić do figury” znaczyło też chodzić bez płaszcza

Wiosna już przyszła, więc pora zajrzeć do szafy. We włókienniczej Łodzi moda była na porządku dziennym, a tkanin, galanterii i dodatków pod dostatkiem. Był również specjalny krawiecki język, np. tytułowy „dryt”, oznaczający szerokość materiału, a właściwie – jak w Łodzi mówiono – towaru, którym u nas były przede wszystkim tkaniny. Mówiło się np. „kupiłam pół metra towaru na bluzkę”, a „sukienki były z klosza, szerokie na trzy dryty”. 

Ciekawe jest także łódzkie określenie „do figury”, wskazujące nie tylko na dopasowane ubranie, ale używane także w innym kontekście, bo „chodzić do figury” znaczyło także… chodzić bez płaszcza. Nieraz na początku wiosny robiło się już tak ciepło, że można było „chodzić do figury” tak jak choćby teraz…

ZOBACZ TAKŻE

Polecane aktualności

Fot. P. Wacławiak, UMŁ.

Najukochańszym jubilatkom – moc życzeń! 602. rocznica lokacji Łodzi i 202. urodziny ulicy Piotrkowskiej

Tomasz Walczak / BAM

Kosze i wiązanki kwiatów, a przede wszystkim serdeczne życzenia złożyliśmy Łodzi, obchodzącej 29… więcej

„Rozmowy jak przy kawie”. Przed nami premiera ostatniego z pięciu tomów monografii Łodzi, przygotowanej na 600-lecie nadania praw miejskich

Tomasz Walczak / BAM

W najbliższy piątek, 18 lipca o godzinie 17 w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi przy ulicy… więcej

healthy cities

Dołącz do wyzwania Healthy Cities

MM / KS

Ruszyła piąta edycja wyzwania Healthy Cities, corocznej inicjatywy Grupy LUX MED, która łączy… więcej

Pamięć protestem przeciw wojnie. 80. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

80. lat temu doszło do ostatniej w okresie okupacji Łodzi zbrodni wojennej. Tuż przed wkroczeniem… więcej

Kontakt