W bieżącym roku Zając za kierownicą Toyoty Hilux T1 ukończyła m.in. Rajd Dakar, była trzecia w klasie T.1.1. w Rally du Maroc (ostatnia runda MŚ W2RC), pierwsza w klasie T.1.1. i szósta w grupie Ultimate na Columna Medica Baja Poland (Puchar Świata), zajęła drugie miejsce w klasie T1.1. i czwarte w grupie Ultimate w Italian Baja (Puchar Europy), wywalczyła trzecią pozycję w klasie T.1.1. i 17. w grupie Ultimate podczas BP Ultimate Rally-Raid 2024, a rajd Marocco Dessert Challange ukończyła na trzecim miejscu w klasie T.1.1. i 13. wśród wszystkich 45 samochodów (4x4 i buggy). Rajd Barbórka będzie jednak dla niej wyjątkowym wyzwaniem.
- Może to dziwnie zabrzmi, ale ja nie miałam okazji ścigać się tym autem po asfalcie. To dla mnie zupełna nowość. Po kilku treningach mogę jednak odtrąbić drobny sukces, bo mieszczę się w torze – powiedziała Zając.
Rajd Barbórka to jeden z najbardziej wyczekiwanych rajdów samochodowych w Polsce. Jest krótki i widowiskowy - utrzymany w konwencji samochodowego show, ale jednocześnie zawiera wszystkie cechy zdrowej rywalizacji między biorącymi w nim udział najlepszymi krajowymi i zagranicznymi kierowcami rajdowymi, wyścigowymi oraz rallycrosowymi.
- To typowa pokazówka, lecz takie auta jak nasze jeszcze nigdy nie brały w niej udziału. Myślę więc, że nasza „Kicia” zrobi furorę, bo po prostu jest inna niż pozostałe samochody zgłoszone do rywalizacji. Jestem przekonana, że dla nas oraz dla kibiców będzie to wyjątkowe wydarzenie – podsumowała Zając.
Zaplanowany na 7 grudnia 62. Rajd Barbórka rozpocznie się na terenie Autodromu Słomczyn, a następnie załogi zameldują się na Bemowie oraz odcinku Polfa Tarchomin. Wszystko rozstrzygnie się jednak na ostatniej próbie, którą będzie Autodrom Bemowo Duet. Zwieńczeniem rajdowego święta będzie oczywiście Kryterium Asów na ulicy Karowej.
