- Jak co roku chcemy pomóc w odnowieniu kolejnego nagrobka na Starym Cmentarzu. Wybór mogiły księdza Franciszka Pruskiego nie jest przypadkowy. Obchodzimy 100-lecie odzyskania niepodległości, więc tym bardziej warto przypomnieć postać, która szła ku niej naszymi łódzkimi drogami - powiedziała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Ksiądz Franciszek Pruski był duszpasterzem w kilku plebaniach ziemi łódzkiej w czasie I wojny światowej. Niósł posługę kapłańską oraz pomagał rannym żołnierzom, nie patrząc na to, w której armii służyli. Został za to rozstrzelany przez Niemców. Jego szczątki sprowadzono do Łodzi i już po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, łodzianie ufundowali pomnik, zaprojektowany i wykonany przez uznanego artystę okresu międzywojennego Wacława Konopkę. Pomnik został zniszczony przez Niemców jesienią 1939 roku.
- Niemieccy okupanci, gdy zobaczyli inskrypcję na grobie księdza Franciszka Pruskiego postanowili go zniszczyć. My, dzięki współpracy wielu podmiotów, chcemy odtworzyć przepiękną rzeźbę nagrobną i całą mogiłę. To będzie najdroższa renowacja, jaką w historii kwesty zrealizowaliśmy. Całość kosztować będzie ok. 40 tysięcy złotych - powiedział Cezary Pawlak z Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem.
Co roku miasto przeznacza ok. 10 tys. zł na renowację jednego nagrobka z wybranych przez Towarzystwo Opieki nad Starym Cmentarzem. Jest to dodatkowa kwota, dołączona do tej zebranej podczas corocznej kwesty. Pierwszy raz taka decyzja zapadła w 2013 roku. Do tej pory z miejskiej puli odnowione zostały: nagrobek małżeństwa Piotrowiczów, nagrobek dr Artura Starzyńskiego, wyremontowano skrzydła na nagrobku kpt. Stefana Pogonowskiego i Józefa Wolczyńskiego. Środki pochodzą z Wydziału Gospodarki Komunalnej UMŁ.