W czwartek w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 przy ul Czajkowskiego 14 o nowym projekcie z dziennikarzami rozmawiali: prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, pierwszy wiceprezydent miasta Tomasz Trela, dyrektor Wydziału Sportu Marek Kondraciuk oraz dyrektor ZSO nr 1 Aleksandra Bonisławska.
- To chyba jedno z moich ostatnich zobowiązań, których do tej pory nie spełniłam. Spełniam je w tym momencie. Gdy dyrektor Wydziału Sportu był jeszcze dziennikarzem, to pytał mnie o powszechną naukę pływania. Wówczas stwierdziłam, że faktycznie warto by było taki program w Łodzi wprowadzić, żeby każde dziecko kończące szkołę podstawową faktycznie umiało pływać. To umiejętność, która przydaje się w całym życiu – powiedziała prezydent Zdanowska.
Dodała, że w ostatnim okresie sprawy związane z nauką pływania nabrały dodatkowego znaczenia. – To temat, który dobitnie w nas wszystkich uderza, gdy słyszymy o tej ogromnej liczbie utonięć w trakcie tegorocznych wakacji. Po części wszyscy ponosimy za to odpowiedzialność. Z nauką pływania wiąże się bowiem również nauka pokory do wody. Na zajęciach uczymy się bowiem nie tylko pływać, ale również tego, jak mamy się zachować w wodzie i na co uważać w kontakcie z żywiołem, z którym człowiek nie jest w stanie walczyć, ale powinien umieć z nim współżyć – wyjaśniła prezydent.
Naukę pływania dla uczniów łódzkich szkół podstawowych łódzki magistrat wprowadza w oparciu o program przygotowany przez Wydział Sportu oraz Wydział Edukacji i Centrum Kształcenia Praktycznego Nauczycieli. Przystąpiło do niego 66 placówek, których uczniowie będą korzystali m.in. z pływalni sześciu kolejnych szkół, które dzięki własnym obiektom od dawna prowadzą zajęcia pływackie. Jedną z nich jest ZSO nr 1, w którym w ramach programu objęła opieką prawie 360 dzieci z innych szkół. - Musimy się sprężyć, żeby podołać temu zadaniu, ale rozumiemy przesłanie i realizujemy je zgodnie z oczekiwaniami miasta – poinformowała dyrektor Bonisławska.
Władze Łodzi mają nadzieję, że od nowego roku do programu zdecyduje się przystąpić również 18 pozostałych podstawówek i zostanie nim objęty komplet 90 łódzkich szkół tego typu. Warunkiem uczestnictwa uczniów w zajęciach jest jednak zgoda rodziców. Aktualnie wyrazili ją opiekunowie 1836 dzieci.
- To kolejny program, który realizujemy. Poprzedni – Mój przyjaciel wf – przyniósł doskonałe efekty i pozwolił zmniejszyć o przeszło 30 procent liczbę uczniów, którzy regularnie nie uczęszczali na lekcje wychowania fizycznego. Dzisiaj nauką pływania obejmujemy dzieci trzecich klas we wszystkich szkołach, które wyraziły na to chęć – podsumowała prezydent Zdanowska.
Jej pierwszy zastępca zwrócił uwagę na sportowy aspekt programu. - Te lekcje mają również służyć temu, by nasi trenerzy mieli możliwość pozyskiwać przyszłych pływaków. Być może w przyszłości będą to nasi reprezentanci na zawodach międzynarodowych – powiedział wiceprezydent Trela. Podkreślił również, że Łódź po raz kolejny jest pionierem na szlaku zwiększania sportowej aktywności dzieci i młodzieży szkolnej.
- Po naszym unikatowym programie Mój przyjaciel wf dokładamy teraz element z pływaniem. Już dzisiaj odbieramy bardzo pozytywne opinie, że potrafiliśmy to skoordynować i zrealizować. Teraz będziemy weryfikować i sprawdzać, czy ten program również przynosi oczekiwane rezultaty – zakończył Trela.