Lizzie po odejściu mamy mieszka tylko z tatą. Jednak ten od momentu straty żony, pogrążył się w depresji i żyje wyłącznie w swoim świecie. W świecie, w którym najważniejszym celem jest zwycięstwo w konkursie na człowieka-ptaka. Coraz bardziej upodabnia się do wrony, by na własnoręcznie skonstruowanych skrzydłach przylecieć nad rzeką Tyne. Szalone? Na pewno. Ale może w tym szaleństwie jest metoda?
Sztuka Davida Almonda to ciepła i zabawna opowieść o tym, że w życiu najważniejszy nie jest wcale cel, do którego dążymy, ale to, by w dążeniu tym mieć wokół siebie bliskich. Ludzi, którzy wierzą w nas tak bardzo, jak my w swoje marzenie.
Zapraszamy.