Przy ul. Górniczej KS Budowlani podejmowali imienników z Lublina, którym ulegli 6:24. Dla gospodarzy była to już druga porażka w sezonie. W kiepskich humorach po weekendzie byli również mistrzowie Polski z Master Pharm Budowlani. Obrońcy tytułu przy al. Unii Lubelskiej grali z Ogniwem Sopot, liderem ekstraligi i finalistą poprzednich rozgrywek. Z tego starcia obronną ręką wyszli goście, którzy wygrali 24:14.
KS Budowlani Łódź - KS Budowlani Lublin 6:24 (6:17). Punkty dla KS Budowlani Łódź: Oskar Dębiński 6.
Master Pharm Budowlani Łódź - MKS Ogniwo Sopot 14:24 (0:13). Punkty dla Master Pharm Budowlani: Berho Botha 5, Dawid Plichta 5, Paul Walters 4).
Po dwóch kolejkach liderem ekstraligi jest Pogoń Siedlce (10 pkt.), która wyprzedza Ogniwo (9), Budowlanych Lublin (8), Lechię Gdańsk (7) i Master Pharm budowlani (5). Przedostatnie, dziewiąte miejsce w tabeli zajmuje ekipa z Górniczej, która nie zdobyła jeszcze żadnego punktu. I w następnej kolejce (6-7 kwietnia) trudno będzie poprawić ten wynik, gdyż KS Budowlani zagrają w Sopocie z Ogniwem. Trudne zadanie czeka również mistrzów Polski, którzy o punkty będą walczyli na boisku lidera rozgrywek.
Oprócz spotkań rugbistów w weekend w Łodzi grały również panie, które walczyły o Puchar Polski w „siódemkach”. W turnieju finałowym wystąpiły cztery drużyny. Jednym z uczestników była ekipa Łódzkie Rugby Kobiet, złożona z zawodniczek KS Budowlani i BBRC. Podopieczne Zbigniewa Grądysa ambitnie walczyły z rywalkami, lecz nie zdołały wygrać żadnego spotkania. W fazie zasadniczej przegrały z AZS AWF Warszawa 7:15, Biało-Zielonymi Ladies Gdańsk 7:26 i Juvenią Kraków 12:26, a w meczu o trzecie miejsce ponownie uległy akademiczkom ze stolicy (5:20). Puchar Polski wywalczyły Biało-Zielone Ladies Gdańsk, które w finale wygrały z Juvenią 17:5.