Kwietne łąki są doskonałym schronieniem dla kilkuset gatunków małych zwierząt, w tym bardzo pożytecznych pszczół. Łąki wpisują się w krajobraz miasta, a łodzianie pokochali takie miejsca, jak ukwiecone pasy drogowe, czy właśnie kwietne łąki w okolicach parków i skwerów. Pszczoły znajdują w Łodzi schronienie nie tylko na łąkach, ale także w specjalnych ulach montowanych na dachach. Coraz więcej firm i instytucji decyduje się na takie ekologiczne rozwiązanie na terenie swoich nieruchomości. Ule stoją już na dachach:
- DoubleTree by Hilton
- Biblioteki Uniwersytetu Łódzkiego
- Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego UŁ
- Wydziału Elektrotechniki, Elektroniki, Informatyki i Automatyki Politechniki Łódzkiej
- Centrum Handlowego Sukcesja
- Centrum Biznesu Synergia
- Manufaktury i andel's Hotelu.
- Prowadzimy właśnie rozmowy o postawieniu kolejnych uli. Na dniach powinniśmy poznać efekty tych rozmów. Ponadto, mamy deklaracje kilku instytucji kultury chętnych do udostępnienia terenu lub dachu na ule – mówi Agnieszka Pietrzak z Wydziału Kształtowania Środowiska.
Poza ulami, w najbliższym czasie przybędzie w Łodzi kolejnych łąk kwietnych. Dzisiaj znajdziemy je na Rondzie Solidarności, wzdłuż ul. Sienkiewicza na odcinku od ul. Tylnej do ul. Wigury, na Łódzkich Błoniach i w parku nad Sokołówką. Tylko w tym roku przybędzie osiem kolejnych.
- W ramach Budżetu Obywatelskiego dwie łąki powstaną na terenach MOSiR i jedna skwerze przy Perla-Barona. Ponadto pięć kolejnych wysiejemy w ramach działań CSR-owych dzięki firmom: Giardini i Łąki Kwietne Karol Podyma. Stworzymy też przestrzeń przyjazną owadom zapylającym, która została zaprojektowana w ramach współpracy z Greenpeace Polska – dodaje Pietrzak.