- Brak planów był jedną z bolączek w kreowaniu rozwoju, a jeszcze kilka lat temu zaledwie 5-6 procent terenów miejskich było przygotowanych pod względem zagospodarowania przestrzennego, ale nadrabiamy zaległości. Problem podstawowym jest pogodzenie różnych potrzeb mieszkańców i inwestorów, ale chodzi również o obszary chronione ekologicznie i pod względem historycznym - tłumaczy wiceprezydent Wojciech Rosicki.
Jak poinformował dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej Robert Warsza, na sesji Rady Miejskiej, 10 maja przedstawione zostaną plany miejscowe dla obszarów ulicy Piotrkowskiej w ścisłym centrum, rejonu Ogrodu Botanicznego, Arturówka, okolic ulicy Szczecińskiej oraz starego Julianowa. W sumie tereny te obejmują powierzchnię ponad 400 hektarów.