Środowiskowy Dom Samopomocy „Tacy Sami” prowadzony jest - na zlecenie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi – przez Stowarzyszenie Młodzieży i Osób z Problemami Psychicznymi, Ich Rodzin i Przyjaciół POMOST. Ośrodek funkcjonuje od 1 grudnia 2023 r. w wyniku przekształcenia Dziennego Domu Pomocy dla Osób z Niepełnosprawnościami. Zmiana organizacyjna umożliwiła stworzenie nowych grup opiekuńczo-wychowawczych i przyjęcie kilkunastu nowych podopiecznych.
- Obecnie mamy pod opieką 44 osoby z niepełnosprawnością intelektualną, zaburzeniami psychicznymi, spektrum autyzmu, a także ze sprzężonymi niepełnoprawnościami, w tym z czterokończynowym porażeniem mózgowym – mówi kierowniczka Środowiskowego Domu Samopomocy Agata Michalak-Jagiełło. – Naszym głównym celem jest usamodzielnianie
i uspołecznianie naszych podopiecznych. Elementami terapii są wszelkiego rodzaju zajęcia – od wdrażania nauki prostych czynności z zakresu higieny i samoobsługi, jak samodzielne zrobienie sobie herbaty, po uczestnictwo w obchodach świąt i wydarzeń okolicznościowych, celebrowanie urodzin uczestników, czy wycieczki do teatru lub na plenerową siłownię.
W siedzibie domu przy ul. Ćwiklińskiej niedawno zakończył się remont, dzięki któremu pomieszczenia dawnej pralni i suszarni przekształcono w nowoczesne sale terapeutyczne. W jednej z sal urządzono pracownię gospodarstwa domowego – dzięki wyposażeniu w odpowiednie sprzęty podopieczni mogą nauczyć się w niej podstawowych czynności dnia codziennego, m.in. obsługi urządzeń AGD typu pralka, żelazko czy kuchenka, a także przygotować prosty posiłek.
Miasto Łódź pozyskało na ten cel 470 tys. zł dofinansowania z rezerwy celowej budżetu państwa; ok. 120 tys. zł zostało przekazane na działalność bieżącą ŚDS.
Uczestnicy zajęć podzieleni są na cztery grupy, w zależności od stopnia niepełnosprawności intelektualnej i poziomu funkcjonowania. Są wśród nich osoby z dziecięcym porażeniem mózgowym, niepełnosprawnością intelektualną w stopniu głębszym oraz zaburzeniami sfery emocjonalno-społecznej, spektrum autyzmu, a także nadpobudliwością psychoruchową. Wielu porusza się na wózkach inwalidzkich. Większość podopiecznych ma dodatkowe niepełnosprawności – wady wzroku, słuchu czy epilepsję. Do placówki uczęszczają również osoby z wadami genetycznymi oraz chorobami metabolicznymi.
Wszystko to sprawia, że podopieczni ośrodka przy ul. Ćwiklińskiej wymagają nieustannej opieki i troski. Nad ich bezpieczeństwem, zdrowiem i dobrym samopoczuciem czuwają specjaliści, tzw. zespół aktywizująco – wspierający: psycholog, pedagog specjalny, fizjoterapeuci, terapeuci zajęciowi, pielęgniarka i grono opiekunów. Podopieczni korzystają regularnie z zajęć aktywizujących, terapii ruchowej, terapii zajęciowej, arteterapii, ale też ergoterapii, czyli terapii poprzez pracę, polegającej na wykonywaniu pewnych, czasem bardzo drobnych i oczywistych dla zdrowego człowieka czynności. Dla osoby z niepełnosprawnością ich opanowanie może oznaczać poprawę komfortu i wzrost samooceny.
- Dla nas bardzo ważne jest, by uczestnicy opanowali przynajmniej proste czynności dnia codziennego, które pomogą im funkcjonować w życiu oraz sprawią, że będą bardziej samodzielni i niezależni od innych osób. Dlatego też rozpoczęliśmy m. in. treningi kulinarne. Zaczęliśmy od teorii, czyli nauki rozpoznawania i właściwego zastosowania produktów spożywczych w formie dostosowanej do możliwości intelektualnych uczestników, potem przejdziemy do praktyki w naszej nowej pracowni - mówi Agata Michalak-Jagiełło.
Każdy z uczestników ma indywidualny plan aktywizująco-wspierający dostosowany do swojego poziomu umiejętności i możliwości. Nie wszyscy podopieczni Ośrodka są w stanie brać udział we wszystkich zajęciach. Z myślą o osobach z obniżoną sprawnością psychofizyczną czy nadpobudliwością psychoruchową już wcześniej powstała „sala doświadczania świata”, oferująca możliwość stymulacji polisensorycznej – z zaangażowaniem wszystkich zmysłów, poprzez oddziaływanie dotykiem, światłem czy zapachem. Ośrodek dysponuje również salą terapii ruchowej, na której odbywają się specjalistyczne zajęcia z fizjoterapeutkami, co jest szczególnie istotne dla uczestników z dysfunkcjami ruchowymi, zwłaszcza porażeniem mózgowym.
Środowiskowy Dom Samopomocy „Tacy Sami” pracuje w godz. 7:00 – 17:00, co stanowi wielkie wsparcie dla rodziców i opiekunów uczestników ŚDS, których stan psychofizyczny nie pozwala na pozostawienie ich bez opieki nawet na krótki czas.
- Rodzice i opiekunowie nie ponoszą żadnych opłat za pobyt swoich bliskich w Środowiskowym Domu Samopomocy. To ważne, zwłaszcza że oferując usługi opiekuńczo-terapeutyczne, placówka zapewnia jednocześnie wytchnienie dla rodzin osób z niepełnosprawnościami sprzężonymi – mówi Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi.