Wawel Cup to największe i najstarsze w Polsce wielodniowe zawody na orientację, rozgrywane najczęściej pośród wapiennych skał Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Trasy tegorocznej pięciodniówki wytyczono w skalistych okolicach Podlesic i Bobolic. Rywalizowali na nich wyczynowo biegający seniorzy, juniorzy i młodzicy, a także weterani i dzieci. Te najmłodsze, w kategorii rodzinnej pokonywały trasy na ramionach rodziców.
Podczas pięciu bardzo trudnych etapów rywalizacji punkty kontrolne znajdowały się m.in. na szczytach wzniesień, szczelinach skalnych, jaskiniach lub w leśnych gęstwinach, a na podium stanęli tylko znakomicie czytający mapę i świetnie przygotowani fizycznie zawodnicy. Wśród nich byli zawodnicy UKS Orientuś. W najbardziej prestiżowej kategorii seniorów po raz drugi z rzędu triumfował Rafał Podziński, a w kategorii M21S - Piotr Chmielecki. Wśród najmłodszych uczestników w grupie M10 bezkonkurencyjny okazał się natomiast Tomasz Rzeńca. Wśród pań trzecie miejsca zajęły: Ewa Gwóźdź (elita) i Alicja Ewiak-Paszyńska (K21S), a drugi w gronie weteranów był Jacek Olas.
Tuż za podium rywalizację kończyli: siostry Zuzanna (K16) i Julia (K14) Gielec oraz Janek Ciupa (K10). W czołówce swoich kategorii byli również: Adam Lisiak (M14), Amelia Block i Wiktoria Doreń (K16) oraz Michał Nowak (M16) i Bruno Deredos (M18).
Po tych zawodach podopieczni trenerów Piotra Paszyńskiego, Włodzimierza Gapińskiego i Krzysztofa Lewandowskiego z dużym optymizmem oczekują wrześniowych mistrzostw Polski w biegach klasycznym i sztafetowym.