Spotkanie jednak lepiej zaczęli przyjezdni - Gnieźnianie w pierwszym biegu dojechali do mety na dwóch pierwszych miejscach i objęli prowadzenie 5:1. Orzeł musiał więc odrabiać straty i po kilku wyścigach doprowadził do remisu 12:12. Przełomowy okazał się piąty bieg, w którym dwaj zawodnicy Startu zostali wykluczeni z rywalizacji, dzięki czemu łodzianie bez większego wysiłku wygrali 5:0. W kolejnych trzech startach gospodarze powiększyli swoją przewagę do piętnastu punktów (wynik 31:16). Do końca meczu różnica punktowa między drużynami nie uległa zmianie, ponieważ wszystkie pozostałe wyścigi zakończyły się remisem. Ostatecznie Orzeł Łódź zwyciężył 52:37.
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź - Aforti Start Gniezno 52:37
Punkty dla Orła: Brady Kurtz 11, Niels Kristian Iversen 9, Luke Becker 9, Norbert Kościuch 8, Marcin Nowak 6, Nikodem Bartoch 4, Mateusz Dul 3 oraz Aleksander Grygolec 2.
W tabeli eWinner 1. Ligi Orzeł z dorobkiem trzynastu punktów plasuje się na piątej pozycji. W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego łodzianie zmierzą się na wyjeździe z ekipą ROW Rybnik (23 lipca, godz. 16:30).