Zespół prowadzony przez Kazimierza Moskala pojechał do Chojnic po wyjazdowym meczu z Rakowem Częstochowa. Na boisku lidera zespół z al. Unii zremisował 1:1, a z Chojnic przywiózł jeszcze lepszy wynik. Po golach Daniego Ramireza (14) i Wojciecha Łuczaka (52) goście prowadzili 2:0, a spotkanie zakończyli zwycięstwem 2:1. Trzy punkty pozwoliły im wyprzedzić Sandecję Nowy Sącz, która przegrała 0:2 w Częstochowie. Na jedną kolejkę przed zakończeniem pierwszej rundy na czele Fortuna 1. Ligi jest Raków (33 pkt.), który wyprzedza ŁKS (28) i Sandecję (27). W sobotę 3 listopada łodzianie przed własną publicznością zagrają z Odrą Opole (godz. 17).
Chojniczanka Chojnice – ŁKS Łódź 1:2 (0:1). Bramki: 0:1 Dani Ramirez (14), 0:2 Wojciech Łuczak (52), 1:2 Krzysztof Danielewicz (64).
Pozycję lidera 2. ligi utrzymał Widzew, który przy al. Piłsudskiego bezbramkowo zremisował z PGE GKS Bełchatów. Mecz nie dostarczył zbyt wielu emocji sportowych, ale obfitował w żółte i czerwone kartki. Dwie w ciemniejszym kolorze obejrzeli zawodnicy Widzewa (Daniel Świderski 15, Sebastian Kamiński 69) i gospodarze kończyli mecz w dziewięciu. Niestety, emocji nie potrafili również opanować kibice. Z trybun na boisko rzucano różne przedmioty (m.in. butelki), a goście z Bełchatowa byli słownie obrażani także w budynku klubowym. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Widzewa Radosław Mroczkowski poinformował, że poszedł po meczu do szatni rywali, żeby przeprosić ich za to, co działo się na obiekcie. – Mecz wzbudzał emocje, ale takich sytuacji nie chcę. Respekt i szacunek wszystkim się należy – powiedział Mroczkowski. Po 16. kolejkach jego podopieczni mają 37 pkt. i o sześć oczek wyprzedzają drugą w tabeli Elanę Toruń. W sobotę 3 listopada widzewiacy wystąpią w Grudziądzu, gdzie zmierzą się z Olimpią (godz. 17).
Widzew – PGE GKS Bełchatów 0:0.
Efektownym zwycięstwem 4:1 piłkarki UKS SMS zakończyły pierwszą rundę rozgrywek ekstraligi kobiet. Po wygranej w Żywcu łodzianki mają na koncie 18 pkt. i zajmują piąte miejsce w tabeli. Do czwartego AZS PWSZ Wałbrzych zespół z ul. Milionowej traci 4 pkt.
Mitech Żywiec – UKS SMS Łódź 1:4 (0:1). Bramki: 0:1 Paulina Filipczak (5), 0:2 Daria Kurzawa (55), 0:3 Nikola Karczewska (61), 0:4 Klaudia Jedlińska (68), 1:4 Katarzyna Wnuk (79).