Skąd nazwa? - Z powodu sąsiedztwa placu Wolności – tłumaczy właścicielka Magda Żyła i podpowiada inne łódzkie smaczki bistra: archiwalne zdjęcia pl. Wolności i nazwy dań o brzmieniach miłych dla ucha łodzianina: Ziemia Obiecana, Dętka, Górniak… Specjalność zakładu, placek z ciasta drożdżowego zapiekany z pieczarkami i serem, to też lokalny sentyment - wspomnienie po latach, kiedy włoska pizza nie była jeszcze powszechna i podawało się ją w Łodzi na takim pulchnym, wysokim cieście.
Karta lokalu jest krótka: sałatki, kanapki i klasyczne zestawy śniadaniowe. Dla łasuchów mini naleśniki podawane z masłem orzechowym, mascarpone, bitą śmietaną i owocami lub strudel jabłkowy w sosie waniliowym. Większość dań jest jarska, ale i mięsożercy nie opuszczą „Placówki” głodni - kanapka Bałucka jest z szarpaną wieprzowiną, a zestaw Ziemia Obiecana z jajecznicą zdobią czipsy z boczku.