W sobotnim meczu podopiecznym Edwarda Kujawy i Grzegorza Gruszeckiego nie wychodziło prawie nic. Z sześciu przewag wykorzystali jedną, trzynaście razy tracili piłkę w ataku, jedenaście razy byli wykluczani, a z 24 oddanych strzałów zdobyli tylko 9 bramek. Nic więc dziwnego, że po tylu błędach wyszli z basenu pokonani 9:13. Ta porażka podziałała na łodzian jak zimny prysznic i w niedzielnym meczu nie dali już rywalom większych szans. Już po pierwszej kwarcie mistrzowie Polski prowadzili 6:1 i było jasne, że po raz drugi nie dadzą się ograć. Ostatecznie wygrali mecz 13:8.
Arkonia Szczecin – ŁSTW Ocmer Łódź 13:9 (2:2, 4:2, 4:2, 3:3) i 8:13 (1:6, 3:3, 2:1, 2:3). W pierwszym spotkaniu najlepszym zawodnikiem ŁSTW Ocmer był P. Michalski, a w drugim - J. Szabłowski.
Po dwóch kolejkach i czterech rozegranych meczach ekipa ŁSTW Ocmer ma na koncie 9 pkt. i zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Pierwsza i drugą lokatę zajmują Polonia Bytom i Waterpolo Poznań – zespoły, które zdobyły do tej pory po 12 oczek. W pierwszy weekend listopada drużyna z Wielkopolski przyjedzie do Zatoki Sportu, gdzie zmierzy się z obrońcami mistrzowskiego tytułu (3 listopada godz. 18, 4 listopada godz. 11).