- Jutro widzimy się na stadionie przy Piłsudskiego. Będzie się dużo działo. Jako fanka rugby wiem, że naprawdę jest to fantastyczna dyscyplina i przede wszystkim są wielkie emocje, które dają nasi zawodnicy. Także przyjdźmy i kibicujmy. Dajmy Polakom tego szesnastego zawodnika, dzięki któremu być może reprezentacja Polski znajdzie się w wyższej klasie rozgrywkowej – powiedziała w piątek Łodzi Hanna Zdanowska.
Prezydent Łodzi przy ławeczce Tuwima spotkała się z kadrą biało-czerwonych oraz z przedstawicielami reprezentacji Litwy. W trakcie spotkania wiceprezes Polskiego Związku Rugby Bartosz Chudzik podkreślił, że Łódź jest bardzo szczęśliwa dla polskich rugbistów. - Bardzo lubimy to miasto i ten stadion. Mam nadzieję, że będzie on dla nas gościnny i zagramy tu bardzo dobry mecz – powiedział Chudzik.
Tradycyjnie już po przedmeczowej konferencji prasowej reprezentanci Polski spod magistratu przeszli ulicą Piotrkowską w kierunku Centralu. Po drodze rozdawali bilety na sobotni mecz i zachęcali łodzian do przyjścia na stadion. Przemarsz zakończył się w pizzerii In Centro, gdzie kadrę przyjął Ryszard Wiejski – współtwórca łódzkiego rugby, który przez 14 lat jako trener prowadził też reprezentację Polski.
Bilety na mecz Polska – Litwa kosztują 10 zł (ulgowe, dla uczniów i studentów do 26 roku życia), 20 zł (normalne oraz dla osób na wózku inwalidzkim z opiekunem) oraz 50 zł (VIP, z cateringiem). W dniu meczu wejściówki będzie można kupić w kasach stadionu.