Początkowo Leszczyńscy przyjęli do swojego domu 2 siostry, które miały za sobą bardzo trudne doświadczenia. Dziewczynki mieszkały u nich przez kilka lat, a teraz mają już rodziców adopcyjnych.
4 lata temu pani Ania i pan Adam zostali ciocią i wujkiem Nataszy*, równolatki Maksa. Dziewczynka bardzo mocno wrosła w ich rodzinę i ma świetny kontakt z przyszywanymi braćmi. Cała trójka trenuje zapasy i jeździ razem na zawody.
Od 1,5 roku częścią ich rodziny jest również rodzeństwo przedszkolaków: 3-letnia Kasia i 4-letni Miki, a kilka miesięcy temu państwo Leszczyńscy podjęli się kolejnego wyzwania. Gdy apelowaliśmy o rodzinę dla półrocznej kruszynki ze stomią, nie zgłosił się nikt poza nimi. Pani Ania i pan Adam znaleźli miejsce na pokoik dla maleństwa, nauczyli się obsługi stomii i zostali jej rodzicami zastępczymi.
Jeśli liczycie razem z nami, to już wiecie, że w tym domu mieszka 8 osób. A do tego jeszcze 2 koty i 2 psy: amstaff i owczarek francuski briard.
W takim składzie rodzina nie mieści się już nawet do vana, o osobówce nie wspominając. A gdy podczas wyjazdów chcą wziąć ze sobą siostrę pana Adama do pomocy, to potrzebne jest auto z 9 miejscami. Choćby po to, żeby pojechać razem nad morze, a weekendowo zaliczać wycieczki w regionie.
Dlatego rodzina zdecydowała się założyć zbiórkę, by uzbierać na wymarzony samochód, oczywiście używany. Znalezienie auta w dobrym stanie dla 8 lub 9 osób wcale nie jest prostą sprawą. Wybór niewielki, a ceny dość wysokie.
Pomóż naszej łódzkiej rodzinie w spełnianiu marzeń dzieci!
Link do zbiórki:
*Imiona dzieci z pieczy zostały zmienione.
