W tym spotkaniu wyrównana walka trwała niespełna czternaście minut. Po trafieniu Martyny Agaty był remis 4:4, ale później rywalki zdobyły sześć bramek z rzędu i emocje na tym się skończyły. Zespół z Żor do końca pierwszej połowy utrzymał sześciobramkową przewagę, a po zmianie stron podwoił ją i zwyciężył 34:22.
MTS Żory – ChKS PŁ 34:22 (16:10). Bramki dla ChKS PŁ: Natalia Kowalska 9, Martyna Agata 5, Wiktoria Szymczak 3, Aleksandra Kutnik 2, Karolina Niedbała 1, Magdalena Borowiec 1, Małgorzata Kisiel 1.
Po siedmiu meczach łodzianki mają tylko dwa punkty i w tabeli zajmują dziewiątą lokatę. W następnej kolejce ekipa z ulicy Kosynierów Gdyńskich podejmie Zgodę Ruda Śląska (16 stycznia, godz. 15.30). To przedostatni zespół rozgrywek, który do tej pory wywalczył trzy oczka.