Instalacja pt. "Nostalgia" zostanie zamontowana na przystanku tramwajowym przy Teatrze Wielkim przy skrzyżowaniu ulic Narutowicza i Sterlinga. Ściany wiaty przystankowej zostaną zastąpione szklanymi gablotami, w których znajdować się różnobarwne kwiaty zatopione w żywicy. Do stworzenia instalacji artystka wykorzystała m.in. niezapominajki, chabry, narcyzy, róże, eustomy, piwonie, bratki, forsycje, płomyki, goździki, frezje, różaneczniki, alstromerie, szafirki i stokrotki. Będą one ułożone w różne kompozycje, którym będzie się można przyglądać z bliska, stojąc bezpośrednio pod wiatą przystanku.
- Podstawową wartością tej instalacji jest przede wszystkim warstwa wizualna i oparcie jej formy na subtelnym, naturalnym pięknie kwiatów i elementów roślinnych. Zastosowanie żywicy pozwala na zakonserwowanie i zatrzymanie tego piękna w określonej postaci oraz skontrastowanie go z betonowo-asfaltowym otoczeniem ulicy. Braliśmy pod uwagę różnego rodzaju warianty wykorzystania możliwości plastycznych jakie daje żywica, rozważaliśmy różne lokalizacje, ale przystanek przy placu Dąbrowskiego z wielu względów wydaje się być najwłaściwszym wyborem. Dodatkowym smakiem tego miejsca jest fakt, że od ponad 30 lat można tu kupić kwiaty praktycznie przez całą dobę - Michał Bieżyński z Łódzkiego Centrum Wydarzeń, kurator projektu.
Autorką instalacji jest Dominika Cebula, studentka III roku grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi: - Ściany przystanku stworzone zostaną z setek suszonych kwiatów zatopionych w żywicy. Pomysł pojawił się z chęci przebywania blisko natury, kontrastu kolorowych kwiatów z betonowym miastem. Kwiaty i bukiety dla ludzi mają ogromne znaczenie, bo ich symbolizm jest obecny w naszej kulturze od dawna. Dajemy je na prezent na wszystkie ważne wydarzenia w naszym życiu, gdy składamy komuś gratulacje, na uroczystościach, gdy świętujemy. Kwiaty celebrują to co piękne i to co ulotne. Wiele kwiatów zatopionych w ścianach przystanku pochodzi z bukietów, które dostałam ja albo moi znajomi.
Dominika Cebula w ubiegłym roku zgłosiła pomysł na swoją instalację do projektu "Przecieki sztuki" - konkursu dla młodych artystów organizowanego od 4 lat przez Łódzkie Centrum Wydarzeń. Okazał się on jednak na tyle interesujący, aby rozbudować jego początkową wersję, rozwinąć jego potencjał i zorganizować w tym roku. Premiera instalacji przewidziana jest na koniec miesiąca, a jej ekspozycja potrwa przynajmniej do końca września.
