Prawdy nie da się zakopać... 83. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Katyń – nazwa, która na trwale wrosła w polską tożsamość, stając się symbolem sowieckiej agresji i jednocześnie jedną z najistotniejszych części pamięci historycznej narodu polskiego. Głosy prawie 22 tysięcy oficerów i żołnierzy przedwojennego Wojska Polskiego zamordowanych przez rosyjskich oprawców wiosną 1940 roku raz po raz wydobywają się spod ziemi, którą ich ciała zostały zasypane.

21 zdjęć
ZOBACZ
ZDJĘCIA (21)

W 83. rocznicę Zbrodni Katyńskiej władze miasta oraz województwa, przedstawiciele organizacji kombatanckich, instytucji publicznych, służb mundurowych i uczniowie łódzkich szkół przywołali je, składając kwiaty i paląc znicze przed Pomnikiem Katyńskim w Łodzi.

- Zbrodnia to słowo straszne. Samo w sobie odbiera dech i poraża zmysły, zatruwa wyobraźnię. Jedynie, co zbrodnię odróżnia to miejsca, po których zapamięta je historia. Ta dokonana w 1940 roku zbrodnia w Katyniu, Charkowie, Twerze, Kijowie i miejscach jeszcze nieznanych i ta dokonana po 2022 roku zbrodnia w Buczy, Mariupolu, Irpieniu i Chersoniu oraz miejscach jeszcze nieodkrytych. My rodziny katyńskie wiemy, że prawdy nie da się zakopać. Masowe groby przemówią. 13 kwietnia to dla nas symboliczny dzień ujawnienia prawdy i jednocześnie to wspomnienie wydarzeń sprzed 83. lat, kiedy nasi bliscy ginęli w lasach i więzieniach, a ich rodziny wywożono w głąb ówczesnego Związku Sowieckiego - powiedział Janusz Lange, prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Łodzi, który dodał: - Dziś, w każdej ukraińskiej kobiecie, która ucieka przed wojną widzimy nasze mamy, babcie wiezione bydlęcymi wagonami na Syberię czy do Kazachstanu. We łzach dzieci rozpoznajemy twarze naszych matek, ojców, których sieroce dzieciństwo naznaczył Katyń.  Uchodźcom ukraińskim chcemy dodać otuchy. Wierzymy, że doczekacie dnia, kiedy wrócicie do swoich domów, doczekacie osądzenia sprawców i tej sprawiedliwości, której nam, rodzinom katyńskim odmówiła historia i polityka.

- Zbrodnia katyńska jest w naszej historii tragicznym symbolem ludobójstwa polskich obywateli, dokonanego przez Związek Sowiecki. Jest także świadectwem martyrologii ofiar totalitaryzmu komunistycznego. To niechlubny przykład fałszowania historii i zatajania prawdy. W dniu obchodów zbrodni katyńskiej, dzięki niezłomności rodzin pomordowanych, a także narodu polskiego, który nie uległ zakłamaniu i propagandzie, kłamstwo katyńskie zostało zdemaskowane i obwieszczone światu. Katyń już nigdy nie zostanie wymazany z kart historii, ani ze świadomość i serc Polek i Polaków - powiedziała wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska.

Ofiarami Zbrodni Katyńskiej był blisko 22 tysięcy oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego, częściowo pochodzących z rezerwy, którzy po agresji ZSRR na Polskę zostali w różnych okolicznościach rozbrojeni i zatrzymani przez Armię Czerwoną jako jeńcy wojenni. Zamordowano także kilkutysięczną grupę funkcjonariuszy Policji Państwowej, Korpusu Ochrony Pogranicza (KOP), Straży Granicznej i Służby Więziennej. Poza tym wśród ofiar było przeszło 7 tysięcy osób cywilnych, policjantów i oficerów bez statusu jeńca, osadzonych w więzieniach na terenie okupowanych przez ZSRR Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej.

Ofiary Zbrodni Katyńskiej pogrzebano w masowych grobach w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje koło Tweru, Piatichatkach na przedmieściu Charkowa, Bykowni koło Kijowa i w przypadku ok. 6–7 tys. ofiar w innych nieznanych miejscach (prawdopodobnie m.in. Kuropaty na Białorusi). Rozstrzeliwań dokonywano w ścisłej tajemnicy, ale 13 kwietnia 1943 roku ujawniono informację o zbiorowych grobach w Katyniu, stąd tego dnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Ustanowiony on został w 2007 roku.

ZSRR od samego początku nie przyznawał się do Zbrodni Katyńskiej. Na kłamstwie tym próbowała wyrosnąć też iczęść świadomości historycznej komunistycznej Polski po 1945 roku. Nazwa „Katyń” miała zostać zapomniana bądź przypisywana hitlerowskim Niemcom. Prawda o niej trwała jednak wśród Polaków. Rosjanie do Zbrodni Katyńskiej przyznali się dopiero w 1990 roku.

Łódzki Pomnik Katyński, znajdujący się na Placu Ofiar Zbrodni Katyńskiej przed Kościołem pw. Matki Boskiej Zwycięskiej stanął w 1990 roku. Był pierwszym pomnikiem katyńskim stojącym w otwartej przestrzeni publicznej w Polsce. Zbudowany został ze składek społecznych i zaprojektowany przez artystę rzeźbiarza Włodzimierza Ciesielskiego z Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. W latach 1995 i 2000 przy pomniku odsłonięto i poświęcono tablice epifatyjne poświęcone ok. 400 ofiarom Zbrodni Katyńskiej spośród rodzin członków Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Łodzi.

Polecane aktualności

100-lecie powołania Świętej Faustyny, patronki Łodzi. W parku „Wenecja” zorganizowano jubileuszową zabawę

Tomasz Walczak / BRP

29 czerwca 1924 roku podczas jednej z zabaw plenerowych w ówczesnym parku Wenecja w Łodzi Helena… więcej

Czwartki na Wesoło

Robert Kowalczyk / MOPS

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi serdecznie zaprasza dzieci wraz z opiekunami na… więcej

Łódź poprzez wieki. Już niebawem premiera III tomu monografii naszego miasta

Tomasz Walczak / BRP

20 czerwca na rynku wydawniczym ukaże się III tom monografii Łodzi „Łódź poprzez wieki. Historia… więcej

"Uciekli do Mandżurii". W pasażu Schillera stanęła wystawa poświęcona Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

Do 28 czerwca w pasażu Schillera będzie można obejrzeć wystawę „Uciekli do Mandżurii”, której celem… więcej

Wiwat Bractwu Kurkowemu! 200 lat najstarszej organizacji społecznej w Łodzi.

Patryk Wacławiak / BAM

W 2024 roku Łódzkie Towarzystwo Strzeleckie „Bractwo Kurkowe” obchodzi wyjątkowy jubileusz –… więcej

Kontakt