Problemy młodych sportowców

Młodzi sportowcy w rozwoju kariery liczą przede wszystkim na wsparcie rodziców - wynika z badań przeprowadzonych wśród nastoletnich zawodników sportów wyczynowych. Oprócz rodziny najważniejsi są dla nich także trener, klub i szkoła. Przeszkodami w uprawianiu sportów indywidualnych są, zdaniem młodych zawodników, nienajlepsza baza treningowa oraz brak opieki psychologicznej i lekarskiej.

Z ankiety przeprowadzonej w styczniu 2017 wśród młodych sportowców - uczestników i absolwentów Sportowej Akademii Veolii (osoby nastoletnie i takie, które zaczynały przygodę ze sportem wyczynowym w dyscyplinach indywidualnych mając mniej niż 14 lat) wynika, że najważniejsze jest dla nich wsparcie rodziny - może na nie liczyć prawie 9 na 10 zawodników. Rodzice są również najczęściej wymienianymi wzorami do naśladowania w karierze sportowej - co piąty młody sportowiec mógł brać przykład z ojca, lub mamy, którzy również zajmowali się sportem. To dokładnie taki sam odsetek, jaki deklaruje, że pierwszym sportowym wzorem do naśladowania była... znana sportowa gwiazda.

Co młodym sportowcom przeszkadza w rozwoju? Połowa z kilkudziesięciu rozmówców wymienia nienajlepszą bazę treningową i sprzęt, 70% badanych wskazuje na niewłaściwą (niedostateczną) opiekę lekarską i psychologiczną, ponad 60% na niedostateczne wsparcie ze strony działaczy sportowych. Hamulcem sportowego rozwoju w mniej popularnych dyscyplinach indywidualnych są niskie zarobki zawodowców, oraz - na początku drogi - brak sukcesów i kłopoty z pogodzeniem nauki szkolnej i treningów. Na to, że szkoła powinna bardziej elastycznie i wyrozumiale podchodzić do nieobecności zawodników na zajęciach i umożliwić im częściowo indywidualny tok nauki wskazuje co piąty rozmówca - uczestnik ankiety Sportowej Akademii Veolii. Tylko 20 procent sportowców może dzisiaj liczyć na wsparcie szkoły. Ponad 63 procent młodych zawodników zwraca uwagę, że brak choćby małych sukcesów w początkowej fazie kariery może zniechęcać do treningów.

Mimo wskazanych problemów dwie trzecie młodych sportowców wiąże swoją zawodową przyszłość ze sportem.

„Niepokojące wydają się przekazane przez badanych informacje o niskim poczuciu wsparcia aktywności sportowej przez szkoły. W przypadku młodych sportowców o tak dużym potencjale, można byłoby oczekiwać dużej elastyczności szkół i indywidualnego toku nauki jako standardu. Rosnące w kolejnych latach udanej kariery sportowej wymagania dotyczące objętości treningów i liczby startów mogą stanowić problem nawet dla prosportowo nastawionej, ale nie sportowej, szkoły. To, że dwie trzecie badanych utalentowanych sportowców wiąże swoją dalszą karierę ze sportem, może być interpretowany pozytywnie, jednak niepokoić może pozostała grupa, która mimo sukcesów i mimo obecności w programie Veolii nie planuje obecnie związać swojej przyszłości zawodowej ze sportem. Bardzo pozytywnie odbieram postrzeganie przez badanych swoich trenerów. W wielu badaniach relacje z trenerami oraz niska ocena przez sportowców ich kompetencji zawodowych lub społecznych, stanowią przywoływane przeszkody w osiąganiu sukcesów sportowych. W tym przypadku tak nie było" - powiedział prorektor AWF Warszawa Michał Lenartowicz.

„Wyniki ankiety są zgodne z moimi doświadczeniami. Widać, że bardzo ważne w motywowaniu młodych sportowców jest umożliwienie im płynnego łączenia szkoły z treningami. Sport nie musi oznaczać kłopotów w szkole! Wręcz przeciwnie - sportowcy ze względu na dużą dyscyplinę i siłę woli bywają najlepszymi uczniami. No i widać, że ważne są sukcesy - choćby małe. One motywują. Dzieci mogą wygrywać osiedlowe zawody - to od nich zaczynają się marzenia o wygrywaniu wielkich mistrzostw" - podkreśliła halowa mistrzyni świata w skoku wzwyż Kamila Lićwinko.

„Moim zdaniem potwierdza się opinia, że największą motywacją dzieci do uprawiania sportu i aktywności fizycznej jest rywalizacja. Powinniśmy tworzyć warunki do zdrowej, aspiracyjnej rywalizacji na poziomie szkół, klas, drużyn. To daje największą satysfakcję i zaraża duchem sportowego współzawodnictwa - również, a nawet przede wszystkim w sportach indywidualnych. To jest rola szkoły, klubów, trenerów - nastawić dzieci na satysfakcję z rywalizacji na każdym poziomie" - podsumował medalista olimpijski w zapasach Andrzej Supron.

Polecane aktualności

Czwartki na Wesoło

Robert Kowalczyk / MOPS

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi serdecznie zaprasza dzieci wraz z opiekunami na… więcej

Łódź poprzez wieki. Już niebawem premiera III tomu monografii naszego miasta

Tomasz Walczak / BRP

20 czerwca na rynku wydawniczym ukaże się III tom monografii Łodzi „Łódź poprzez wieki. Historia… więcej

"Uciekli do Mandżurii". W pasażu Schillera stanęła wystawa poświęcona Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

Do 28 czerwca w pasażu Schillera będzie można obejrzeć wystawę „Uciekli do Mandżurii”, której celem… więcej

Wiwat Bractwu Kurkowemu! 200 lat najstarszej organizacji społecznej w Łodzi.

Patryk Wacławiak / BAM

W 2024 roku Łódzkie Towarzystwo Strzeleckie „Bractwo Kurkowe” obchodzi wyjątkowy jubileusz –… więcej

Warsztaty Twinning Learning Programme w Warszawie

MM / KS

Celem programu Miast Bliźniaczych jest pomoc miastom we wzajemnym uczeniu się i powielaniu… więcej

Kontakt