W meczu Widzewa z Ostrovią pewne było to, że jedna z tych drużyn przełamie passę porażek. Obie ekipy po trzech kolejkach nie miały na koncie żadnego zwycięstwa, więc nic dziwnego, że w bezpośrednim meczu chciały udowodnić swoją wyższość. Po pierwszej kwarcie w lepszych nastrojach były przyjezdne, które prowadziły 13:12. Trzy kolejne odsłony kończyły się jednak kilkupunktowymi wygranymi widzewianek, które po końcowej syrenie mogły świętować pierwszą wygraną w tym sezonie. Po czterech kolejkach zespół prowadzony przez Elmedina Omanica ma na koncie 5 pkt. i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. W sobotę 27 października widzewianki zagrają w Poznaniu z Eneą AZS – jedną z trzech drużyn pozostających bez zwycięstwa.
Widzew – Ostrovia Ostrów Wielkopolski 48:83 (12:13, 23:17, 23:20, 23:19). Punkty dla Widzewa: Klaudia Perisa 23, Amanda Dowe 15, Katarina Vuckovic 13, Klaudia Gertchen 8, Julia Drop 8, Aleksandra Pawlak 6, Elżbieta Paździerska 4, Natalia Gzinka 2, Amina Markovic 2.
Serię porażek przerwali również koszykarze ŁKS AZS UŁ SG, którzy w Radomiu pokonali wyżej notowaną Rosę-Sport. Po trzech kolejkach łodzianie mieli na koncie trzy porażki, a radomianie dwie wygrane i jedna porażkę. Na boisku lepszą ekipą okazali się jednak podopieczni Piotra Zycha, którzy po dwóch kwartach mieli 12-punktową przewagę. W trzeciej niemal ją roztrwonili i na ostatnią odsłonę meczu wychodzili z zaledwie trzypunktową zaliczką. Czwarta kwartę jednak wygrali i zainkasowali komplet punktów. Po czterech kolejkach ŁKS AZS UŁ SG zajmuje jedenaste miejsce w tabeli. W środę 24 października w łódzkiej hali im. Józefa „Ziuny” Żylińskiego łodzianie podejmą GLKS Nadarzyn. Początek meczu o godz. 19.45.
KS Rosa-Sport Radom - ŁKS AZS UŁ 71:76 (15:20, 12:19, 27:18, 17:19). Punkty dla ŁKS AZS UŁ: Kacper Dominiak 23, Bartłomiej Bartoszewicz 14, Filip Tonkiel 10, Jacek Gwardecki 8, Arkadiusz Świt 6, Patryk Wal 6, Bartłomiej Dróżdż 4, Marcin Kuczmera 3, Szymon Rosik 2, Maciej Kochaniak 0.