Punktów nie było

Piłkarze ŁKS w trzeciej kolejce PKO BP Ekstraklasy przegrali w Łodzi z Lechem Poznań 1:2. W takich samych rozmiarach drugoligowy Widzew na wyjeździe uległ Bytovii Bytów.

Po niespełna czterech minutach gry przy al. Unii Lubelskiej goście objęli prowadzenie. A mogli to zrobić jeszcze szybciej. Zanim piłkarze ŁKS zdołali dotknąć piłkę goście wypracowali sobie doskonałą okazję do zdobycia gola, lecz z bliska nie trafili w bramkę. Trzy minuty później było jednak 0:1. Po kolejnym błędzie obrony przed Michałem Kołbą znalazł się Joao Amaral i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Po trafieniu Daniego Ramireza łodzianie wyrównali w 32. minucie, ale z remisu cieszyli się zaledwie kilkadziesiąt sekund. Pozostawiony bez opieki Darko Jevtic popisał się fantastycznym strzałem zza pola karnego i Lech odzyskał prowadzenie, którego już nie oddał.

Trzecią kolejkę zakończy poniedziałkowy mecz Wisły Kraków z Górnikiem Zabrze. Po dotychczasowych spotkaniach ŁKS ma na koncie 4 pkt. i razem z Koroną Kielce i Legią Warszawa jest sklasyfikowany na ósmej pozycji. Trzynaste miejsce zajmuje Piast Gliwice, którego łodzianie podejmą w nadchodzącą niedzielę (11 sierpnia, godz. 15). Mistrzowie Polski w trzech meczach zdobyli dwa punkty.

ŁKS – Lech Poznań 1:2 (1:2). Bramki: 0:1 Joao Amaral (4), 1:1 Dani Ramirez (32), 1:2 Darko Jevtic (34).

To nie miało prawa się zdarzyć, a jednak się stało. W drugiej kolejce 2. ligi w Bytowie doszło do starcia Dawida z Goliatem, z którego obronną ręką wyszli skazywani na pożarcie gospodarze. Bytovia już poprzednim sezonie miała ogromne problemy finansowo-organizacyjne, efektem których był spadek z Fortuna 1. Ligi. Po degradacji zespół opuściło aż 20 zawodników! W tym czasie Widzew zbroił się przed kolejna próbą awansu na zaplecze ekstraklasy. Na boisku lepsza okazała się jednak Bytovia. Gospodarze tuż przed przerwą wyszli na prowadzenie, a w 70. minucie przypieczętowali swoje zwycięstwo. W międzyczasie na listę strzelców wpisał się też Przemysław Kita, jednak jego gol nie dał widzewiakom żadnego punktu.

Po dwóch kolejkach podopieczni Marcina Kaczmarka mają trzy punkty i są sklasyfikowani na miejscach 10-12. W następnej serii spotkań Widzew podejmie Błękitnych Stargard (9 sierpnia, godz. 19.10), jedna z trzech drużyn legitymujących się kompletem zwycięstw.

Bytovia Bytów – Widzew 2:1 (1:0). Bramki: 1:0 Karol Czubak (45), 1:1 Przemysław Kita (52), 2:1 Norbert Hołtyn (70).

Polecane aktualności

Fot. P. Wacławiak, UMŁ.

Najukochańszym jubilatkom – moc życzeń! 602. rocznica lokacji Łodzi i 202. urodziny ulicy Piotrkowskiej

Tomasz Walczak / BAM

Kosze i wiązanki kwiatów, a przede wszystkim serdeczne życzenia złożyliśmy Łodzi, obchodzącej 29… więcej

„Rozmowy jak przy kawie”. Przed nami premiera ostatniego z pięciu tomów monografii Łodzi, przygotowanej na 600-lecie nadania praw miejskich

Tomasz Walczak / BAM

W najbliższy piątek, 18 lipca o godzinie 17 w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi przy ulicy… więcej

healthy cities

Dołącz do wyzwania Healthy Cities

MM / KS

Ruszyła piąta edycja wyzwania Healthy Cities, corocznej inicjatywy Grupy LUX MED, która łączy… więcej

Pamięć protestem przeciw wojnie. 80. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

80. lat temu doszło do ostatniej w okresie okupacji Łodzi zbrodni wojennej. Tuż przed wkroczeniem… więcej

Kontakt