Domy pomocy społecznej, wbrew obiegowej opinii, nie są placówkami medycznymi, a miejscem, w którym niektórzy spędzają dużą cześć swojego życia. Tak jak wszyscy, chcieliby, aby to miejsce jak najbardziej przypominało prawdziwy dom i oferowało godny standard jego mieszkańcom. Aby to osiągnąć potrzebne, są modernizacje i remonty.
Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi prezentując niedawno wyremontowane piętro w DPS przy ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich, powiedział: - Ze względu na to, że w domach pomocy społecznej przebywa wielu mieszkańców, zapewnienie komfortowych warunków i domowej atmosfery jest dużym wyzwaniem dla dyrekcji i personelu tych placówek. Ale dzięki remontom, takim jak przeprowadzony w tym miejscu, udaje się to osiągnąć. W 2018 r. w DPS przy ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich odnowiono 8 pokoi na I piętrze oraz korytarz, świetlicę i kuchnię oddziałową za prawie 100 tysięcy złotych. Pomieszczenia zostały pomalowane, wymieniono oświetlenie oraz boazerię. Na przyszły rok w tym domu zaplanowano zaś inwestycje warte ponad 300 tys. zł, czyli m.in. odnowienie podwórka oraz remont kolejnego piętra w budynku. W tym roku we wszystkich domach pomocy społecznej wykonamy inwestycje za 4 mln zł. Zaś do 2022 roku na DPS-y przeznaczymy 17 mln zł.
Wiceprezydent Adam Wieczorek podkreślił, że w trwającej obecnie reformie domów społecznych w Łodzi najważniejszym celem jest dobro mieszkańców tych placówek. Drugim, równie istotnym celem reformy jest stopniowe podnoszenie wynagrodzenia pracowników tych placówek. - Już w tym roku przeznaczyliśmy środki na podwyżki wynagrodzeń. Kolejne zaplanowane są na 2019 i 2020 r. Przez półtora roku pensje wzrosną średnio o 1000 zł - dodał wiceprezydent.