Rocznica powstania styczniowego – pamiętamy

Z okazji 158. rocznicy wybuchu powstania styczniowego przedstawiciele Związku Legionistów Polskich i Ich Rodzin oraz przedstawiciele władz miejskich oddali hołd uczestnikom powstania poległym w walce z rosyjskim zaborcą.

8 zdjęć
ZOBACZ
ZDJĘCIA (8)

Władze  miejskie reprezentowała  wiceprezydent Joanna Skrzydlewska i przewodniczący Rady Miejskiej Marcin Gołaszewski.

W miejscach uświęconych krwią powstańców złożono kwiaty i zapalono znicze. W Łodzi znajdują się dwa takie miejsca. Na Bałuckim Rynku wykonywano wyroki śmierci na cywilnych przywódcach powstania styczniowego. Zginął tutaj m.in. Leon Tuszyński, zastępca cywilnego naczelnika miasta Łodzi oraz członkowie żandarmerii narodowej. Przypomina o tym pamiątkowa tablica na elewacji  kamienicy przy ul. Łagiewnickiej 27.

Natomiast już poza granicami ówczesnej Łodzi, w lesie Grabinka, rozstrzeliwano powstańców schwytanych z bronią w ręku. Dziś są to tereny znajdujące się nieopodal  ronda Powstańców Styczniowych 1863 Roku. Wśród rozstrzelanych byli także dezerterzy z armii rosyjskiej, którzy poparli polski ruch narodowy. Wydarzenia te upamiętnia Krzyż Powstańczy, znajdujący się u zbiegu ulic Łagiewnickiej i Inflanckiej.

Pierwsze działania zbrojne w Łodzi rozpoczęły się w nocy z 30 na 31 stycznia 1863 roku w lesie radogoskim - jak chce tradycja pod rosnącym do dzisiaj - dębem „Kosynier”, zebrali się mieszkańcy Łodzi i okolic, by sformować oddział powstańczy, a jego czele stanęli ks. Józef Czajkowski wikariusz z parafii Najświętszej Marii Panny i rzemieślnik Teodor Rybicki. Przysięgę wraz z nimi złożyło kilkuset młodych łodzian. Po zaopatrzeniu się w broń oraz żywność oddział ruszył  w kierunku Sieradza prowadząc ze sobą wozy taborowe. Po północy wkroczyli do Łodzi, śpiewając „Jeszcze Polska nie zginęła”. Pod kościołem na Starym Rynku pożegnali się najbliższymi. Na pl. Wolności zerwali z ratusza carskie emblematy i ruszyli ulicą Piotrkowską na południe. Po drodze zarekwirowali 72 sztucery z Towarzystwa Strzeleckiego i sporą gotówkę (ponad 18 tys. rubli) z filii Banku Polskiego na Górnym Rynku. Kwity rekwizycyjne podpisywał Teodor Rybicki.   Po wyjściu z Łodzi kolumna powstańców spokojnie dotarła do Łasku. Ale już pod Wronowicami dopadły ich oddziały rosyjskie w sile dwóch kompanii. Powstańcy mimo dzielnej początkowo postawy zostali rozbici. Tylko 36 z nich dotarło do partii Józefa Oxińskiego w lasach rososzyckich, inni polegli lub zostali ranni. Niektórym udało się przedrzeć do Łodzi.

Polecane aktualności

Fot. P. Wacławiak, UMŁ.

Najukochańszym jubilatkom – moc życzeń! 602. rocznica lokacji Łodzi i 202. urodziny ulicy Piotrkowskiej

Tomasz Walczak / BAM

Kosze i wiązanki kwiatów, a przede wszystkim serdeczne życzenia złożyliśmy Łodzi, obchodzącej 29… więcej

„Rozmowy jak przy kawie”. Przed nami premiera ostatniego z pięciu tomów monografii Łodzi, przygotowanej na 600-lecie nadania praw miejskich

Tomasz Walczak / BAM

W najbliższy piątek, 18 lipca o godzinie 17 w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi przy ulicy… więcej

healthy cities

Dołącz do wyzwania Healthy Cities

MM / KS

Ruszyła piąta edycja wyzwania Healthy Cities, corocznej inicjatywy Grupy LUX MED, która łączy… więcej

Pamięć protestem przeciw wojnie. 80. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

80. lat temu doszło do ostatniej w okresie okupacji Łodzi zbrodni wojennej. Tuż przed wkroczeniem… więcej

Kontakt