- W poprzednim programie in vitro, który realizowaliśmy od 2016 do 2020 roku urodziło się 258 maluchów. Wśród nich mamy aż 15 par bliźniąt – chwali program Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent miasta Łodzi, inicjator łódzkiego programu in vitro.
Adam Wieczorek, wiceprezydent miasta Łodzi, drugi z pomysłodawców wprowadzenia miejskiego programu in vitro dodaje, że w nowym programie wprowadzono pewne zmiany.
- Nie zmieniła się kwota dofinansowania - to maksymalnie 5000 zł do każdego zabiegu. A z programu mogą skorzystać panie w wieku od 20 do 40 lat. Natomiast w nowym programie z dotacji mogą skorzystać tylko te pary, które rozliczały podatki w Łodzi minimum 3 miesiące przed kwalifikacją - dodaje wiceprezydent Wieczorek.
Przez najbliższe 5 lat pary będą leczone w klinikach Gameta i Salve Medica.
- Współpracowaliśmy z miastem już przy poprzednim programie. To był sukces miasta. Możemy się pochwalić 142 urodzonymi u nas maluchami. Kolejne przyszłe mamy są zaś w ciąży. Przyznam, że już wczoraj rozpoczęliśmy kwalifikacje do nowej edycji programu. Oczekiwanie ze strony zainteresowanych par było ogromne. Telefony urywają się od wielu dni – mówi Aleksandra Gozdek–Piekarska, pełnomocnik zarządu ds komunikacji społecznej Kliniki Gameta.
- Być może Państwo sobie nie zdają z tego sprawy, ale o wiele łatwiej jest współpracować z parą, która nie jest aż tak bardzo obciążona myśleniem o finansach. Dotacja na leczenie jest bardzo potrzebna. Dodam, że my mamy już 3 pary, którym z programu urodziło się dwoje dzieci. I nie są to bliźnięta. Podeszli do procedury raz jeszcze, skorzystali z zamrożonych zarodków – dodaje Małgorzata Wójt, kierownik Laboratorium Embriologicznego w Salve Medica.
Więcej o nowej edycji programu oraz jego zasadach w linku poniżej:
