- Serdecznie witamy reprezentację w Łodzi. Łodzi przyjaznej kobiecej siatkówki nie tylko dlatego, że od 2017 roku łodzianki nie schodzą z podium mistrzostw Polski, nie tylko dlatego, że mamy aż siedem drużyn, które zdobywały mistrzostwo kraju, ale też dlatego, że zawsze na meczach siatkarek jest tu znakomita frekwencja. Przypomnę, że w 2009 roku mieliśmy mecze reprezentacji Polski, które oglądało z trybun 13,5 tys. widzów. Tak samo było w roku 2019. Do tego nasza hala była szczęśliwa dla Polek, które na mistrzostwach Europy 2009 zdobyły w Atlas Arenie brązowy medal i awansowały do czwórki w 2019. Myślę, że tym razem w mistrzostwach świata Łódź też będzie przyjazna dla Polek i ku radości kibiców będą one tutaj odnosić sukcesy. Zachęcam wszystkich do kupna biletów, które po awansie rozchodzą się coraz lepiej. Mam nadzieję, że trybuny się wypełnią. Dziewczynom życzę natomiast sukcesów i kolejnych zwycięstw. Oby zaszły jak najdalej – powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej dyrektor Wydziału Sportu UMŁ Marek Kondraciuk.
Pierwszą część turnieju biało-czerwone rozgrywały w Gdańsku, gdzie w meczach grupy B odniosły zwycięstwa z Chorwacją, Tajlandią oraz Koreą i doznały porażek z Dominikaną i Turcją. Z takim dorobkiem Polki awansowały do drugiej fazy turnieju i znalazły się w grupie F. Trafiły do niej po cztery czołowe zespoły z grup B i C. Te ekipy będą teraz rozgrywały swoje mecze na obiektach łódzkiego Centrum Sportu przy al. Unii i al. Bandurskiego: Atlas Arenie i hali im. Józefa „Ziuny” Żylińskiego.
- Fajnie, że mogłyśmy przyjechać do Łodzi. Grając tutaj czuję, że atmosfera na tryunach zawsze jest bardzo fajna. Doping bardzo nam pomaga, więc mam nadzieję, że do Łodzi przeniesie się też frekwencja z Gdańska i po brzegi wypełnimy Atlas Arenę – powiedziała środkowa ŁKS Commercecon Kamila Witkowska.
Na starcie rywalizacji w grupie F liderem jest Serbia (5 zwycięstw ), za którą plasują się: Stany Zjednoczone, Turcja, Tajlandia (po 4 zwycięstwa), Dominikana, Polska, Kanada (po 3 zwycięstwa) i Niemcy (2 zwycięstwa). Cztery zespoły z grupy awansują do ćwierćfinału.
- Został nam jeden dzień przygotowań do kolejnych spotkań. Bardzo wierzę w tę drużynę i wiem, że pokażemy kawał dobrej siatkówki. Wynik trudno przewidzieć, ale mam nadzieję, że awansujemy i dostaniemy bilet na kolejną fazę. Proszę, żebyście trzymali za nas kciuki i licznie przychodzili na nasze mecze – dodała Monika Fedusio z Grota Budowlani.
Oprócz Witkowskiej i Fedusiao podczas trwających mistrzostw świata w polskiej kadrze występują też m.in.: Zuzanna Górecka i Klaudia Alagierska-Szczepaniak z ŁKS Commercecon.
Szczegółowe informacje o trwających MŚ siatkarek są dostępne na stronie FIVB. Bilety na mecze można natomiast kupić tutaj.