Te zespoły stanęły naprzeciw siebie przed poniedziałkowym spotkaniem Polek z Ukrainkami. W bezpośrednim starciu lepsze okazały się Włoszki, które pokonały Belgię 3:0 (25:18, 25:21, 25:23). Po trzech meczach zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego mają na koncie komplet punktów i żadnego straconego seta. Drugie miejsce w grupie B zajmuje zespół Nawrockiego, który w trzech spotkaniach przegrał jedną partię. Po gładkich zwycięstwach ze Słowenią i Portugalią biało-czerwone w starciu z Ukrainą przegrały pierwszego seta 20:25. W trzech kolejnych były już jednak lepsze od rywalek i całe spotkanie wygrały 3:1.
Polska – Ukraina 3:1 (20:25, 25:11, 25:22, 25:15). Polska: Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Joanna Wołosz, Magdalena Stysiak, Agnieszka Kąkolewska, Malwina Smarzek-Godek, Natalia Mędrzyk, oraz Paulina Maj-Erwardt (libero), Maria Stenzel (libero), Martyna Grajber, Marlena Kowalewska, Katarzyna Zaroślińska-Król, Martyna Łukasik, Klaudia Alagierska.
Dzisiaj w Atlas Arenie zostaną rozegrane dwa mecze. O godz. 18 Portugalia rozpocznie rywalizację z Belgią, a na godz. 20.30 wyznaczono początek spotkania Włoch i Słowenii. W środę po meczu Polski z Belgią (17.30) na boisko w łódzkiej hali wyjdą zespoły Ukrainy i Słowenii (20.30).