Zestawienie pierwszej pary sprawiło, że po losowaniu w środowisku siatkarskim pojawiło się wiele negatywnych opinii. Regulamin PP przewidywał bowiem rozstawienie najlepszych ekip, by turniej finałowy miał jak najsilniejszą obsadę. Przynajmniej jednej drużyny z czołowej trójki rozgrywek ligowych w finale jednak nie będzie.
ŁKS Commercecon wygrał pierwszą rundę Ligi Siatkówki Kobiet i razem z drugim w tabeli Chemikiem zapewnił sobie miejsce w ćwierćfinale PP. I od razu trafił na najsilniejszą ekipę z pozostałej stawki - trzecią w tabeli LSK ekipę z Rzeszowa. Na pewno więc jednej silnej drużyny w finale nie będzie. Na pocieszenie pozostaje fakt, że najciekawszy ćwierćfinałowy mecz PP odbędzie się w Łodzi. W tym sezonie siatkarki ŁKS Commercecon i Developresu SkyRes stoczyły już zaciętą walkę w lidze. W Rzeszowie doszło do pięciosetowego starcia, z którego obronną ręką wyszły łodzianki. Tamten mecz to już jednak historia, która nie będzie miała żadnego wpływu na wynik środowego meczu. O sukcesie zadecyduje dyspozycja, w jakiej od godz. 17 będą obie ekipy.
Po zakończeniu tego spotkania na boisko wyjdą zespoły Grota Budowlani i BKS Profi Credit, czyli ekipy zajmujące odpowiednio czwarte i siódme miejsce w tabeli LSK. W trwających rozgrywkach ligowych te drużyny spotkały się już dwukrotnie i odniosły po jednym zwycięstwie. W Bielsku łodzianki wygrały 3:1, a w Atlas Arenie ze zwycięstwa 3:0 cieszyły się bielszczanki. Trzecia konfrontacja tych drużyn będzie jednak miała największy ciężar gatunkowy, bo triumfator zapewni sobie miejsce w finałowym turnieju PP, który w dniach 10-11 marca zostanie rozegrany w Nysie.