Jesienią w Częstochowie Skra wygrała 1:0, a w rewanżu przy Piłsudskiego po niespełna godzinie gry prowadziła już 2:0. Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy Łukasz Kosakiewicz we własnym polu karnym zagrał ręką i chwilę później Adam Mesjasz strzałem z jedenastu metrów strzelił pierwszą bramkę dla Skry. W 55. minucie goście przeprowadzili składną akcję, którą celnym strzałem z pola karnego sfinalizował Daniel Rumin. Gospodarze w 87. minucie zdobyli kontaktową bramkę, ale wszystkich strat nie zdołali odrobić.
Po 23. kolejkach Widzew ma 47 pkt. i nadal otwiera drugoligową tabelę. Podopieczni Marcina Kaczmarka mają trzy punkty przewagi nad GKS Katowice i pięć nad Górnikiem Łęczna i Resovią Rzeszów. W stolicy Podkarpacia widzewiacy zagrają 7 czerwca. Tego dnia o godz. 13.05 rozpoczną mecz z siódma w klasyfikacji Stalą.
Widzew – Skra Częstochowa 1:2 (0:0). Bramki: 0:1 Adam Mesjasz (49, z karnego), 0:2 Daniel Rumin (55), 1:2 Marcel Gąsior (87).
