- Kilka dni temu mówiliśmy, że na szeroko rozumiany sport i promocję sportu mamy w budżecie 32 mln zł. Jako pierwszy rozstrzygnęliśmy konkurs na szkolenie sportowe dla naszych klubów, na które zostanie przeznaczone 2 mln zł. To kontynuacja projektu tworzenia piramidy szkoleniowej. Chcemy, aby nasze drużyny sportowe zasilali nasi wychowankowie – powiedział na konferencji prasowej pierwszy wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.
Konferencja odbyła się w hali sportowej AZS. Miejsce nie było przypadkowe. Klub kierowany przez prezesa Lecha Leszczyńskiego w ogólnopolskiej rywalizacji dzieci i młodzieży był łódzkim liderem, co zaowocowało najwyższą kwotą miejskiej dotacji. – Postęp jest widoczny, bo AZS zdobył 150 proc. punktów z ubiegłego roku. Dotacja wzrosła o 25 proc., ale to nie jedyny składnik naszego budżetu. Zdobywamy środki wielotorowo – podkreślił Leszczyński.
Jego klub w pierwszym półroczu bieżącego roku otrzyma na szkolenie 208 tys. zł. Na 160 tys. zł może liczyć KS Społem, a na 134 tys. zł – RKS. Do kasy UKS SMS wpłynie 130 tys. zł, a UKS Anilana otrzyma 110 tys. zł. Łącznie wsparcie dostanie 49 klubów i Łódzka Federacja Sportu.
- Jako samorząd łódzki staramy się wspierać sport wielotorowo. Łącznie robimy to w 17 różnych konkursach, starając się o to, by ta sportowa Łódź nie przechylała się na żadną burtę, a więc ani w kierunku sportu wyczynowego, ani w kierunku sportu młodzieżowego. Chcielibyśmy, żeby płynęła stabilnie i równomiernie – podkreślił dyrektor Wydziału Sportu UMŁ Marek Kondraciuk.
Dodał, że system wspierania sportu nie jest dogmatyczny i ulega systematycznym zmianom. - Staramy się go doskonalić, zmieniać i dostosowywać do realiów. Miarą wsparcia sportu są wyniki. Wydaje się, że to co proponujemy jest na takim poziomie, że kluby notują postęp – wyjaśnił Kondraciuk.
Podczas konferencji wiceprezydent Trela poinformował, że maksymalnie w ciągu dwóch tygodni powinien zostać rozstrzygnięty kolejny konkurs, dotyczący wsparcia drużyn ligowych. – Chcemy, żeby kluby sportowe jak najszybciej dostały te pieniądze. I będziemy trzymać kciuki, aby w tym półroczu wyniki w rywalizacji indywidualnej i zespołowej były jak najlepsze dla naszych drużyn i zawodników – podsumował Trela.