To wielki sukces dla zawodnika łódzkiego Olimpu. W ubiegłym roku reprezentanci trenujący w Polsce zdobyli łącznie tylko dwa medale na poziomie Series A, w tym jeden należał właśnie do Erika. Warto też podkreślić, że od ponad 2,5 roku trenuje on w Łodzi, choć podczas oficjalnych rozgrywek międzynarodowych reprezentuje Ukrainę. Cały czas trwają starania o przyznanie mu polskiego paszportu, jednak procedura może jeszcze potrwać. W Gruzji Erik zaprezentował się bardzo dobrze, jeśli nie rewelacyjnie. Wiele jego pojedynków było niezwykle wyrównanych, a o ich rozstrzygnięciu często decydowały ostatnie sekundy. Kluczem do sukcesu okazały się opanowanie oraz determinacja.
W finałowej walce z Vahabem Shahmirą z Iranu przewaga przechodziła z rąk do rąk, zapewniając kibicom ogromne emocje. Na sekundę przed końcem Erik prowadził 6:5, lecz w ostatniej akcji rywal wyrównał i o ostatecznym wyniku zdecydowali sędziowie. Przy remisie 2:2, piąty arbiter wskazał jednak na Irańczyka. Mimo to srebrny krążek Erika należy uznać jako znakomity rezultat i doskonały prognostyk na cały rok 2025.
Wyniki walk Erika Rahozenki
- Runda 1: wolny los
- Runda 2: Rahozenko pokonał Askara Sapargaliyeva (Kazachstan) – 3:1
- Runda 3: Rahozenko pokonał Emanuele De Simone (Włochy) – 3:0
- Runda 4: Rahozenko pokonał Shunji Suzuki (Japonia) – 3:3 (zwycięstwo dzięki przewadze senshu, tj. pierwszy punkt w walce, który przy remisie decyduje o wyłonieniu zwycięzcy)
- Runda 5 – Ćwierćfinał: Rahozenko pokonał Kuvonchbeka Mukhammadiyeva (Uzbekistan) – 5:2
- Runda 6 – Półfinał: Rahozenko wygrał z Faridem Aghayevem (Azerbejdżan) – 6:1
- Finał: Rahozenko przegrał z Vahabem Shahmirą (Iran) – 6:6 (decyzja sędziów 2:3)