Klasyfikację maturzystów, ale przed rozpoczęciem protestu nauczycieli, przeprowadzili nauczyciele w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 10, Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego, Zespole Szkół Budowlano-Technicznych oraz Zespół Szkół Samochodowych przy ul. Kilara.
- Brak klasyfikacji oznacza, że nie będzie matur, ale mamy jeszcze trochę czasu, dlatego poprosiłem dyrektorów szkół by zwoływali rady dziś, jutro i w piątek. Być może nauczyciele wezmą w nich udział i egzaminy będzie można przeprowadzić - powiedział Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi, dodając: - Chcę jednak podkreślić, że o tym, że matury odbędą się bez przeszkód nie decyduje samorząd czy dyrektor szkoły, a rząd. Nauczycielski strajk jest odpowiedzią tej grupy zawodowej na politykę rządu, dlatego cały czas liczę, że premier zachowa się odpowiedzialnie i jedną decyzją zakończy ten protest.
Brak klasyfikacji to ważny, a nie jedyny problem z jakimi zmagają się dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych. Przy założeniu, ze jednak uda się sklasyfikować uczniów przeprowadzenie egzaminów może okazać się bardzo trudne z uwagi na brak odpowiedniej liczby nauczycieli mogących zasiadać w komisjach.
- Oczywiście pracownicy wydziału edukacji zadeklarowali pomoc w kompletowaniu komisji, jak to było w przypadku egzaminów gimnazjalnych czy ósmoklasistów, ale tutaj potrzeba znacznie więcej nauczycieli z konkretnymi kwalifikacjami - dodał wiceprezydent Trela.
O ile do nadzoru egzaminów pisemnych można skierować nauczycieli niekoniecznie przedmiotu kierunkowego o tyle w komisjach na egzaminy ustne muszą zasiadać pedagodzy posiadający nie tylko uprawnienia, ale i wiedzę oraz praktykę. Trudno sobie wyobrazić by znajomość języka angielskiego sprawdzał nauczyciel fizyki, a z historii przepytywał maturzystów nauczyciel na przykład biologii.
Dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych mają wysłać do wydziału edukacji dokładne dane dotyczące liczby nauczycieli, których potrzebują, aby mieć pełne komisje egzaminacyjne. Nie można wykluczyć sytuacji, że nie we wszystkich szkołach matura zostanie przeprowadzona w terminie. A pierwszy egzamin pisemny jest zaplanowany już 6 maja.
Rozpoczęty 8 kwietnia strajk nauczycieli w łódzkich placówkach trwa, nadal biorą w nim udział: 122 przedszkola, 90 szkół podstawowych, 31 gimnazjów oraz 46 szkół ponadgimnazjalnych.