– Z drukiem przestrzennym zapoznaliśmy się dzięki dr Paulinie Byczkowskiej z Instytutu Inżynierii Materiałowej – mówi Miłosz Ugorny, prezes SKN 3D. – Zanim jednak przystąpiliśmy do konkretnych działań, musieliśmy się sporo nauczyć. Pierwsze prace nie zawsze były idealne, a materiał niestety się marnował. Nie chcieliśmy go wyrzucać, dlatego szukaliśmy rozwiązania, co możemy z nim zrobić.
Studenci chcą stworzyć Shredder – maszynę, która przerobi nieudane wydruki na granulat. – Zamierzamy ją zbudować od zera! – deklaruje Miłosz Ugorny.
To pierwsza część realizowanego projektu. Druga natomiast zakłada zakup lub stworzenie ekstrudera, czyli urządzenia przerabiającego granulat na filament – materiał, z którego powstaną kolejne wydruki. Dzięki temu nic się nie zmarnuje. Plany zakładają realizację pierwszego etapu projektu do października. Przedsięwzięcie zostało dofinansowane z mikrodotacji pochodzącej z Fundacji Politechniki Łódzkiej.
W przyszłości studenci pragną zaangażować się w tworzenie druku przestrzennego z wykorzystaniem żywicy. Chcą też zbudować komorę dla drukarek 3D, zwiększającą jakość wydruków.
