Mimo stanowiska wojewody łódzkiego, Piotr Rydzewski nadal pełni obowiązki dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Zdaniem wiceprezydenta Tomasza Treli dokumentu, który wpłynął do Urzędu Miasta Łodzi nie można traktować jako rozstrzygnięcia nadzorczego. Decyzja ma charakter polityczny, a nie merytoryczny. A ponieważ UMŁ kwestionuje nadesłane przez wojewodę Zbigniewa Rau rozstrzygnięcie, dlatego skieruje odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
- Wojewoda łódzki przekroczył swoje uprawnienia nadzorcze, dlatego że nie może podważać sposobu zatrudnienia naszych pracowników. To nie wojewoda decyduje o tym, kto pracuje na rzecz miasta i współpracuje z prezydentem Łodzi. Piotr Rydzewski posiada odpowiednie kwalifikacje do tego, żeby być dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej - mówił podczas konferencji wiceprezydent Tomasz Trela.
Wojewoda łódzki Zbigniew Rau kwestionuje dokument na podstawie którego powierzono obowiązki dyrektorowi Piotrowi Rydzewskiemu, jak również stwierdza naruszenie wymogów formalnych dotyczących jego zatrudnienia.
Jak wyjaśnia dyrektor Biura ds. Zarządania Kadrami Beata Łuszczyńska, wspomniany dokument zgodny jest z obowiązującymi przepisami. Nie wydano zarządzenia, więc nie podlega on nadzorowi prawnemu wojewody.
Dyrektor MOPS posiada wszelkie kwalifikacje do zajmowania tej funkcji. Zaś stanowisko, które mu powierzono nie jest wolnym stanowiskiem urzędniczym, więc niemożliwe było zorganizowanie konkursu, a możliwe było tylko powierzenie obowiązków. Prezydent Miasta Łodzi realizuje w ten sposób swoją kompetencję związaną z zatrudnianiem pracowników samorządowych, która umożliwia podejmowanie wszelkich decyzji, dotyczących prawa pracy wobec kierowników miejskich jednostek organizacyjnych.
