Zespół z Ostrowca z dorobkiem 21 pkt. zajmuje ósme miejsce w tabeli, ze stratą siedmiu oczek do wicemistrzyń Polski. W pierwszej rundzie w Ostrowcu łodzianki wygrały 3:1 i z pewnością we własnej hali chciałyby powtórzyć ten wynik. Nie mogą sobie jednak pozwolić na lekceważenie rywalek, które w poprzedniej kolejce po zaciętym meczu wygrały 3:2 z BKS Profi Credit Bielsko-Biała – zespołem, który w 14. serii spotkań w trzech setach ograł w Łodzi Grota Budowlanych.
Na trzypunktowe zwycięstwo liczą również liderki LSK. Przed własną publicznością podopieczne Michala Maska nie miały problemu z ograniem pilanek. We własnej hali zespół Jacka Pasińskiego z pewnością będzie chciał się jednak zrewanżować za porażkę 0:3 z pierwszej rundy i zrehabilitować za przegraną 2:3 z poprzedniej kolejce, w której zaliczył wstydliwą wpadkę w hali zamykającego tabelę MKS Dąbrowa Górnicza. Porażka 2:3 odcięła drużynie Jacka Pasińskiego powrót na czwarte miejsce w tabeli.