Podopieczne Błażeja Krzyształowicza od początku weszły źle w czwartkowy mecz. Po kilku minutach przegrywały już 1:6 i taka przewaga po stronie Turczynek utrzymywała się przed dłuższy czas. Dopiero w końcówce seta zawodniczki Budowlanych zbliżyły się na dwa punkty (17:19). W decydującym momencie pierwszej partii zdecydowanie lepsze były jednak gospodynie, które wygrały 25:20. Druga i trzecia odsłona tego pojedynku to dominacja tureckiego giganta. Wicemistrzynie Polski miały duże problemy z wykończeniem swoich akcji, były słabsze w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Po dwóch rozegranych kolejkach łódzki zespół ma na koncie 3 punkty i zajmuje trzecią lokatę w grupie A Ligi Mistrzyń. W następnej serii gier do Łodzi przyjedzie kolejny silny rywal z Turcji – Eczacibasi. Ten mecz zaplanowano na 18 grudnia (godz. 17).
Fenerbahce Stambuł – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:20; 25:12; 25:13)
Grot: Julia Nowicka, Małgorzata Śmieszek, Charlotte Leys, Anastasija Kraiduba, Jaroslava Pencova, Anna Bączyńska, Maria Stenzel (libero) oraz Julia Twardowska, Paulina Bałdyga.
Już w najbliższy weekend kolejne zmagania w Lidze Siatkówki Kobiet. Zawodniczki Grot Budowlanych nie będą miały jednak zbyt dużo czasu na regenerację. Już jutro (godz. 18) zagrają w Policach z miejscowym Chemikiem, który jest liderem tabeli. ŁKS Commercecon w hali im. Józefa "Ziuny" Żylińskiego podejmować będzie outsidera rozgrywek - Wisłę Warszawa. Początek tego spotkania 1 grudnia o godzinie 17:30.
