W Zgierzu 30 marca 1821 r. została podpisana została tzw. umowa zgierska o osadnictwie fabrycznym. Dało to początek industrializacji kilku ośrodków miejskich w Królestwie Polskim, w tym Łodzi. W Zgierzu zachowały się unikatowe domy tkaczy, które były tam budowane w pierwszej połowie XIX wieku. Obecnie działający park kulturowy ma na celu zachowanie tego dziedzictwa.
Drewniane domy są remontowane i przywracany jest ich dawny wygląd. Rekonstruowane są wnętrza i warsztaty pracy. Uczestnicy wycieczki mogli się zapoznać z unikalnymi technikami zdobienia architektury drewniej i technikami budowy domów. Poznać historię ich właścicieli i historię miasta naznaczoną wzlotami i kryzysami gospodarczymi.
Umowę zgierską sporządzono z inicjatywy Rajmunda Rembielińskiego i została zawarta pomiędzy przedstawicielami sukienników: Sängerem – farbiarzem z Chodzieży, Viertelem – kupcem i fabrykantem z Rogóźna, oraz Teske – farbiarzem z Szamocin, a komisarzem wojewódzkim Wydziału Administracyjnego Komisji Województwa Mazowieckiego Klemensem Witkowskim.
Wieńczyła ona wieloletnie starania Rajmunda Rembielińskiego mające na celu modernizację Królestwa Polskiego. W jego rozumieniu rolniczy kraj o poziomie rozwoju właściwym Bałkanom miał dzięki pomocy rządu zostać uprzemysłowiony. Wyznaczono osady fabryczne, skomunikowano je z resztą kraju i przygotowano na przyjecie osadników, którzy posiadali technologie, doświadczenie i umiejętności w produkcji tkanin.
Umowa zgierska stanowiła rodzaj wzoru wszystkich umów podpisywanych z osadnikami przybywającymi do miast rządowych wyznaczonych na osady fabryczne. Do Łodzi ściągani byli tkacze, prządkowie i farbiarze głównie z krain niemieckich i Śląska. Opuszczali swoja ojczyznę, ponieważ nie wytrzymali konkurencji z przemysłem fabrycznym a ich warsztaty bankrutowały. W oparciu o zapisy umowy otrzymywali oni place i ogrody o powierzchni 1,5 morgi (ok. 7,5 tys. m kw.). Mogli uzyskać parcelę z już gotowym domem rządowym lub otrzymać pożyczkę na jego budowę na przydzielonej działce. Nowi osadnicy mieli możliwość spłacania należności w kilku rocznych ratach po 6 latach wolnych. Ponadto fabrykanci mieli pozwolenie na korzystanie bezpłatnie z drewna z lasów rządowych znajdujących się na wchód od Łodzi. Z przeznaczeniem na budowę zakładów produkcyjnych, dostępna była tania cegła z cegielni rządowej. Kolonistom przysługiwały również inne przywileje i ulgi skierowanie do cudzoziemców osiedlających się w Królestwie. Wzdłuż traktu Piotrkowskiego, na wytyczanych w następnych latach parcelach, zaczęły pojawiać się drewniane, parterowe domy tkaczy wraz z zabudowaniami gospodarczymi lub produkcyjnymi na tyłach działek. W zamian musieli jak najszybciej rozpocząć produkcję tkanin.