Osiedle interesowało Niemców z uwagi na ustronne położenie i nowoczesność mieszkań. Wybudowane zostało w latach 1928-1931 według najnowocześniejszych na tamte czasy standardów architektonicznych – mieszkania wyposażone były w wodę bieżącą, kanalizację, gaz i oświetlenie elektroniczne, a duże i jasne pomieszczenia (z osobno wydzieloną łazienką, kuchnią i komórką) zapewniały komfort.
Wysiedlenie odbywało się w bardzo dramatycznych okolicznościach. Mieszkańcy początkowo wywiezieni zostali do obozu przejściowego, następnie rozlokowani w różnych regionach Polski. W obozie wiele dzieci zmarło na skutek bardzo ciężkich warunków, zimna, głodu i braku podstawowych warunków sanitarnych. Znane są historie desperackich prób ucieczki i walki o przetrwanie np. zdobywania mleka dla dzieci, co było w obozie bardzo trudne.
Po 1945 wielu mieszkańców wróciło do swoich domów na osiedlu. Co roku przypominają nam o tragedii swoich bliskich wraz ze Związkiem Wysiedlonych Ziemi Łódzkiej i Radą Osiedla Montwiłła – Mireckiego. Kwiaty i znicze tradycyjnie składane są przy pamiątkowej tablicy, ulokowanej na bloku przy ul. Srebrzyńskiej 75. Zawsze bierze w nich udział młodzież z miejscowej Szkoły Podstawowej nr 40.
W tym roku wśród uczestników była prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Prezydent podkreśliła jak silnie związani z osiedlem są jego mieszkańcy, zarówno ci których 78 lat temu zmuszono do opuszczenia swoich domów, jak i współcześnie łodzianie.
-To piękne otoczone zielenią osiedle. Dziś wspominamy tragedię tych którzy musieli je opuścić, ale też pamięć tych, którzy tu wrócili. Zawsze przecież pragniemy wrócić do swojego domu, do swoich korzeni, a specyficzny duch osiedla na Zdrowiu pozwala przypomnieć o naszej tożsamości i dziedzictwie Łodzi. Oddając pamięć i cześć dawnym mieszkańcom osiedla Montwiłła Mireckiego, życzę obecnym lokatorom radości i przyjemności z życia w tak interesującym miejscu. By zawsze było waszym domem, waszym miejscem na ziemi – powiedziała prezydent Hanna Zdanowska.