Zakład Wodociągów i Kanalizacji wzbogacił się o kolejne urządzenie do bezwykopowej wymiany rur wodociągowych. Przy użyciu siłowników przeciska się ono przez starą rurę, rozcina ją i jednocześnie instaluje pod ziemią nowy odcinek wodociągu. Dzięki tej technologii prace remontowe będą wykonywane szybciej, a do tego spadną w mieście koszty wymiany instalacji. Nie trzeba będzie odkopywać rur na całej ich długości, niszczyć nawierzchni ulic czy chodników. Nie ma też uciążliwości dla mieszkańców polegającej na blokowaniu na czas remontu ruchu ulicznego. Technologia używana przez ZWiK wymaga jedynie wykonania dwóch niewielkich wykopów na początku
i końcu wymienianego odcinka sieci. Metoda zwana krakingiem statycznym doskonale sprawdza się w tych obszarach miasta, gdzie jest gęsta zabudowa oraz duże nagromadzenie pod ziemią instalacji: gazowej, energetycznej, telekomunikacyjnej.
Jednorazowo, przy użyciu nowego sprzętu można wymienić odcinek sieci o długości 150 metrów. Trwa to jedynie dwa dni robocze. Urządzenie doskonale radzi sobie
z remontem starych wodociągów zbudowanych z rur stalowych, żeliwnych czy cementowych. Podczas wymiany sieci można zachować dotychczasową średnicę rur lub zwiększyć ją - poprawiając w ten sposób wydajność przepływu wody.
Obecnie prowadzone są prace remontowe na Stokach na ulicy Wyżynnej. Wkrótce ruszą roboty na ulicach: Ossowskiego, Flatta i Brużyckiej.
Pracownicy ZWiK korzystają z nowego sprzętu nie tylko podczas remontów, ale również w sytuacjach awaryjnych, gdy np. trzeba wymienić uszkodzoną rurę wodociągową zlokalizowaną pod ruchliwą jezdnią czy pod tramwajowym torowiskiem.
Urządzenie kosztowało 640 tysięcy złotych. ZWiK w swoim parku maszynowym dysponuje już jednym urządzeniem do bezwykopowej wymiany wodociągów. Jednak nowy sprzęt jest bardziej wydajny.